Wpis z mikrobloga

@nigdy_mnie_nie_zbanujecie: chyba pominales dwa kluczowe aspekty które wpłynęły na zmianę reguł gry. Pierwsze, to antykoncepcja. Drugie to globalny rynek matrymonialny który powstał wraz z apkami do robienia zdjęć.

To były ostatnie dwa bezpieczniki przed nie realistycznymi oczekiwaniami kobiet. Z suchych danych milionów data points tindera wynika że kobiety jako przeciętnych oceniają facetów 8, czy 9. Stąd też fenomen #samotnematki z marginesu społecznego wszedł do main streamu bo samotnych z wyboru matek o zawyżonych oczekiwaniach z kilku procent pół wieku temu mamy 35 do 65% w zależności od koloru skóry.

A na koniec, szarpanki tylko odbija trendy które już istnieją i tłumaczy je na polski kod kulturowy. Podcastów które traktują o wzroście osobistym facetów da już tysiące. Sam #jordanpeterson mówił o tym wielokrotnie , żyjemy w czasach zfeminizowanego społeczeństwa. Z dwóch konsekwencji hipergamii kobiet, czyli inceli i samotnych matek , tylko samotne matki są społecznie akceptowalne. Incele nie, bo to ich wina.

Kevin Samuels czy FreshandFit mają miliony odsłon pod swoimi podcastami. Naprawdę szarpanki niczego nowego nie tworzy. Manosfera to jest relatywnie nowy trend tepiacy hipergamie.