Wpis z mikrobloga

@bitclude: Starsze logo mi się bardziej podobało niż nowe. Dlaczego? Bo było poważniejsze i nie kojarzyło się z pierdyliardem tych nowych scamów których jest masa jeden na drugim a niczym się nie różnią. Ja rozumiem że to są nowoczesne trendy designu (zwłaszcza w krypto), ale mimo wszystko poważne firmy raczej nie używają takich cukierkowych kolorków u siebie... A wy się powinniście kojarzyć z czymś odpowiedzialnym .Takich kolorków używa może środowisko związane z krypto, ale to głównie masy defi, albo tokeny a nie POWAŻNE, BEZPIECZNE GIEŁDY Z FIATEM! NIE POWINNIŚCIE SIĘ KOJARZYĆ Z CZYMŚ CO SIĘ KOJARZY Z P&D, HACKIEM, EXIT SCAME, CZYMŚ NIEPEWNYM, ZABAWKĄ! Poza tym to logo tak nie zapadnie nikomu w pamięć. Zmieszacie się z masą gówna, którego już nikt nie rozpoznaje bo powstaje jedno za drugim. Logo nie kojarzy się z giełdą, tylko z jakimś tokenem defi... Według mnie błąd. Poważna bezpieczna giełda nie powinna mieć brandu kojarzącego się z defi, które jest hackowane, jest scamem robionym przez randomów itp.

Naprawdę was lubię, bo macie dobre podejściem. Już kiedyś z innego konta tu przerabiałem z wami ten temat, pewnie mnie pamiętacie. Dlaczego? Jednym z przykładów zajebistego podejścia było wasze powtarzanie że mimo wszystko nikt nie powinien trzymać krypto na giełdzie. To naprawdę bardzo dobrze o was świadczy. Zazwyczaj giełdy nie chcą zniechęcać do wyjmowania od nich pieniędzy. Wiedzą ze jak ktoś trzyma u nich na koncie, to dużo łatwiej mu np. podjąć impulsową decyzję o zakupie lub sprzedaży czegoś. Zaloguje się tylko, kliknie i już. Jeżeli ma zrobić przelew itp. to już dłuższyproces. Może ochłonąć, albo olać. Kiedy ma na giełdzie, to może dokonać handlu dosłownie w minutę. DLATEGO TEŻ KAŻDY BROKER FOREXOWY DORADZA W TAKI SPOSÓB: "Wpłać środki na giełdę i graj za 10%". Niby tak bezpiecznie itd. TO dlaczego całość ma zdeponować u niego? :) Bo wie że jak się frajer wyzeruje to będzie grał dalej. Ma na kącie piniondze. Chce się odkuć (typowa psychologia hazardowa, nie chcę jej tu opisywać).

Z giełdami krypto jest jednak inaczej. Tx fiat można cofać, można łatwo wyśledzić. Ciężko ukraść z forexa pieniądze. Jeżeli chodzi o krypto to jest inaczej... Dlatego są różne hacki.

NO I PAMIĘTAM JAK SUSZEK Z BIMBAJA ZACHĘCAŁ DO TRZYMANIA U NICH KRYPTO PUBLICZNIE, WŁAŚNIE Z TAKICH POWODÓW A CHWILĘ PÓŹNIEJ BYŁA AFERA Z BITMARKETEM I POLACY STRACILI PONAD 100MLN!

Dlatego wtedy zrobiłem o tym całym jego naganianiu na trzymanie wpis, oraz podsumowanie tego co zrobił i że Benzyn ani Lechu nie protestowali, choć powinni ponieważ na nich spoczywa obowiązek edukacji. Nowi ludzie mają ich za autorytet. Dlatego są odpowiedzialni za to co mówią lub kiedy milczą w nieodpowiednim momencie. Radzę przeczytać całość: https://www.wykop.pl/wpis/42602311/ostatnio-glosno-sie-zrobilo-z-powodu-upadku-bitmar/

Dlatego was szanuję. Nie promujecie shitów i zachowujecie się odpowiedzialnie a nie jak naganiacze i dlatego uważam że warto was promować... Uważam że lepiej by wyszło wszystkim użytkownikom gdybyście mieli większą część rynku.

Poniżej mój film z fragmentami suszka, oraz moim komentarzem. Sprawdźcie sobie co menda gadała. A chwilę później był bitmarket...

#bitcoin #kryptowaluty #gielda #ciekawostki #design #marketing
Opposition_Fuhrer - @bitclude: Starsze logo mi się bardziej podobało niż nowe. Dlacze...
  • 30
@kamil-wasniewski: Nic nie kapujesz. Żałosne. Nie ważne czy młody odbiorca. Psychologia działa na każdego tak samo. To logo to ewidentny i podstawowy błąd w brandingu, marketingu. Każdy zajmujący się tym wie o tym doskonale i to potwierdzi. Prosty Kamil wie że się mylą. Janusz wie lepiej i zna się na wszystkim lepiej od speców w temacie.
@kamil-wasniewski: Tak przy okazji to popatrz na filmik w tym wpisie. Ja mam tylko gówno konto na wypoku i robiłem gówno wpis na którym nie zarobię. Zwróć jednak jaki podkład muzyczny dobrałem do treści w filmie... ma mieć wpływ na odbiorcę, wzmacnia dramaturgię... a to tylko wpis na wypoku gdzie nie mam z tego grosza. To jest marketing , wzmacnianie przekazu ¯\(ツ)/¯

@bitclude: Powinniście mnie zatrudnić :P
@Opposition_Fuhrer: Skoro zarabia tylko na wymianach i dodatkowo bierze prowizję od wypłaty, to wręcz powinno mu zależeć na tym, aby te środki nie leżały, niepotrzebnie po ich stronie, bo wiąże się to tylko z odpowiedzialnością. No chyba, że używa części tych środków do jakichś szemranych operacji (pożyczki, arbitraż pomiędzy klientami, sztuczne kreowanie płynności) - to wiemy, jak takie zabawy się kończą.
@bitclude: Nie no poważnie. Jest różnica między zatrudnieniem grafika a marketingowca. Grafik który to robił, może się znać na grafice, ale kompletnie nie zna się na marketingu, psychologii. Nie dopasował w ogóle grafiki do specjalizacji firmy. To będzie błąd który was będzie sporo kosztował (potencjalnych zysków, gdybyście zrobili inaczej, bo tego nigdy się nie dowiecie) a budujecie wizerunek na lata a rebranding jest kosztowny, ojj bardzo kosztowny.
Skoro zarabia tylko na wymianach i dodatkowo bierze prowizję od wypłaty, to wręcz powinno mu zależeć na tym, aby te środki nie leżały, niepotrzebnie po ich stronie, bo wiąże się to tylko z odpowiedzialnością. No chyba, że używa części tych środków do jakichś szemranych operacji (pożyczki, arbitraż pomiędzy klientami, sztuczne kreowanie płynności) - to wiemy, jak takie zabawy się kończą.


@sheeple: No to nie zrozumiałeś fragmentu dlaczego takim firmom zawsze zależy
@kamil-wasniewski: @bitclude: Nie ma znaczenia... to tylko kilka kresek.

W rozmowie z PRoto.pl Szary, powołując się na badania GfK Polonia, podał za przykład markę PZU, której popularność wzrosła do 86 procent po wdrożeniu nowej strategii i udanym rebrandingu. Są jednak eksperci, którzy uważają, że w Polsce póki co najważniejsza jest sprzedaż. „Ale są światełka w tunelu, które pozwalają wierzyć, że dogonimy Stany Zjednoczone i będziemy uprawiali marketing relacji, a nie
@Corona_Beerus: Nie napinam się tylko wyrażam moją opinię, bo ich lubię. Wiem też że bardzo ciężko jest komukolwiek wyrazić obiektywną opinię kiedy ocenia np. logo dla własnej firmy. Wtedy zupełnie zanika u niego pewność tego co czuje i sam bardzo chciałby obiektywnej postronnej oceny kogoś innego. Dlaczego niektórzy taka rozmowę oceniają jako mój atak? Nie rozumiem... jest dokładnie odwrotnie przecież.

@bitclude: Wiem, że wy tak nie powiedzieliście. Tylko podrzucam tak