Wpis z mikrobloga

@altruistyczny: podobno te śmieci to temat rozdmuchany, po prostu jak zwykle leżą procedury czyli w obrocie jest węgiel bardzo zanieczyszczony, który nigdy nie powinien być sprzedawany do spalania w domach. To właśnie zanieczyszczony węgiel kopci na czarno jak przy spalaniu opon. Coś tam w ministerstwie skrobią i od 2022 mają wejść nowe normy jakościowe ale na ile będą egzekwowane to chyba wszyscy wiemy. Nowe rozporządzenie zastąpi to z września 2018 roku,
@yebemNat0: pewnie większe, ale u nich się to rozwiewa. Kraków leży w dziurze i zanieczyszczenia się zwyczajnie gromadzą i nakładają na siebie :D Przynajmniej tak to rozumiem moim małym rozumkiem.
@Panas: Problemem nie jest Kraków, tylko okoliczne wioski. Widać to po południu jak Kraków jest na zielono otoczony czerwonymi kropkami i tak do północy stopniowo smog zaczyna napływać, przez co Kraków zmienia się w kolor czerwony i dalej fioletowy.
@Panas: Tak, to tak zwana brama krakowska. Duży plusik dokłada największy parking w Europie zwany audostrady A4. Czasami jeżdżę do Krakowa, to jak dostaje w korku ba tej pseudoautostradzie to od spalin aż chce się rzygac. Tysiące tirów sprzed 20 lat kopcacych na niebiesko.