Aktywne Wpisy
![deiceberg](https://wykop.pl/cdn/c0834752/31907a0ec21a54fec80e3c7ca0d6e9066deeba01e7d08bc2f20817c3b0fa9ab2,q60.gif)
![kowalik](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kowalik_y4lxfjJiGK,q60.jpg)
kowalik +72
Pracuję w magazynie. Jeżdzą tam wózki, wożone są palety. Że względów BHP, wszyscy musimy mieć "bezpieczne" buty. I teraz taka rozkminka. Dlaczego wchodząc do #biedronka nie są mi wręczane takie buty na wejściu, skoro wszędzie są palety i ciągle ciągane są wózki z tymi paletami? Pracownicy mają takie obuwie. A co, jeśli najedzie mi ktoś na stopę?
#heheszki #pytanie
#heheszki #pytanie
W duży skrócie – w Polsce zarabiam ok. 10k PLN (branża IT), żona obecnie nie pracuje z przyczyn o których nie będę tu pisał, dwójka dzieci (1 i 4 lata). Dom w kredycie na obrzeżach dużego miasta. Największe wydatki miesięczne to kredyt na dom (ok. 2 tys.) i przedszkole + żłobek (ok. 2,5 tys.), reszta rachunki itp. – wiadomo, w każdym razie z tego co zostaje jesteśmy w stanie ze spokojem rodzinę utrzymać.
W UK wydaje mi się, że taka sytuacja byłaby nie możliwa ( ͡° ͜ʖ ͡°) no bo tak
Nie wiem ile bym zarabiał, mogę się sugerować jedynie widełkami z ogłoszeń, więc szacuję ok. 80k £. Pewnie przeszacowuję, ale niech będzie. Miesięcznie take home wychodzi 4,5k £. No i teraz tak – jakiś szeregowiec/bliźniak w miarę duży i z normalnym ogrodem to w sumie od 2,5k £ w górę. Nursery dla młodszego dziecka od 1k £ w górę, starszy już by poszedł bezpośrednio do reception więc nie liczę. W każdym razie reszta pewnie starczy akurat na rachunki i jakieś stałe wydatki, więc nie ma szansy żeby za to utrzymać rodzinę, a to i tak wyliczenia przy bardzo optymistycznym scenariuszu płacowo-wydatkowym.
Wygląda to dużo słabiej niż w Pl, taki scenariusz w zasadzie wyklucza przeprowadzkę.
Dajcie znać czy czegoś ważnego nie pomijam, albo coś źle liczę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@blakker: ach wait, (Londyn – Ealing/Brentford), ... Nie zauwazylem ;D
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@drGreen: zachodnia część Londynu ze względu na pracę - nie będę wchodził w szczegóły ale wstępnie mam coś ogarnięte, natomiast samo Ealing głównie ze względu na dobre szkoły. Fakt że jest tam dużo Polaków nie ma dla mnie znaczenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cel w to w sumie głównie dzieci i środowisko w jakim będą się wychowywać.
Z ceną chaty to co wy potrzebujecie? 2 bed szeregowca za 2000 znajdziesz spokojnie. Mieszkam w Londynie mam ogród i 4 sypialnie, 2 salony i domek w ogródku i płace jakieś 2700 już z prądem i councilem.
marne baity
lepiej byc obywatelem 2giej kategorii w UK niz rodowitym polakiem w polsce