Wpis z mikrobloga

@duzeelobenc: każdemu zdarzają się wpadki. ale podnieść się po upadku i wrócić na szczyt to jest dopiero sztuka. i wydaje mi się, że CDPR ma dość utalentowanych ludzi z ogromną pasją aby nadal robić gry na najwyższym poziomie tylko problem jest w podejściu decydentów.

Parafrazując marszałka:

Deweloperzy wspaniali, tylko zarząd bulwy.
@duzeelobenc: szkoda to jest jak krowa do studni wpadnie. Ani wody ani mleka. CD januszex RED bezczelnie nas oszukiwali przez ostatnie dwa lata (rok przed premierą i rok po) i to nam ma być ich żal? Weź nie #!$%@?. A co do ich dorobku, o którym wspominasz, to powiem Ci, że ludzie, których rękami tej renomy się dorobili, już dawno pod szyldem CDPR nie pracują. Przynajmniej w większości.
Będzie przy następnej produkcji.


@kidi1: Jak się nie ogarną to tak będzie. Dokładnie jak z gwintem, który zdychał pod kreską dobre kilka lat, a Ci debile i tak pompowali hajs w wynajmowanie zamków do nagrania patch notes`ów xDDDDD Co ciekawe, nie mieli bladego pojęcia, jak zmonetyzować gwinta, więc wymyślili "większe i pięknie animowane karty", ale to wymusiło całkowitą przebudowę gry w sposób, którego nie chcieli fani. I jeszcze to utrzymywali w
@duzeelobenc Jednym z powodów porażki Cyberpunka było zadufanie CDP Red. Po wydaniu Wiedźmina 3 stali się prawie świętymi, a jakakolwiek krytyka tej gry była zalewana falą minusów. Przez to myśleli, że jak wydadzą następną grę niedorobioną to im się upiecze bo są mesjaszami gamingu (i czuję, że naprawdę by tak było gdyby porty na konsole działały). Krytyka dobrze im zrobi bo dwa razy się zastanawią zanim zrobią coś takiego jeszcze raz.