[paczelok]

hm wychodzi że od pewnych zarobków lepiej jest dojeżdżać do roboty autem bo mniej czasu się traci niż w mpk tak czysto teoretycznie #excel #matematyka #ekonomia

[paczelok]

@budus2: tak

[vieniasn]

@paczelok chyba zawsze warto bo czas jest najważniejszy a marnowanie go w autobusie jest bez sensu

[paczelok]

@vieniasn: tak ale co innego jest wrażenie a co innego obliczenia matematyczno ekonomiczne

[p.....3]

@paczelok: jak już zaczniesz tak przeliczać swój czas na pieniądze to nie zapomnij zatrudnić pomocy domowej, opiekunki do dziecka, i kupuj całe jedzenie w formie gotowej. No i daj nam znać czy fajnie się siedzi w biurze przez 12h dziennie żeby zapłacić za te wszystkie rzeczy które taniej wychodzi zlecić niż zrobić samemu.

[paczelok]

No i daj nam znać czy fajnie się siedzi w biurze przez 12h dziennie

@pp53: oj mireczku

[ntoskrnl]

@pp53: powiedz mi, jaka jest długość twojego członka?

[vieniasn]

@paczelok a od pewnych zarobków nie opłaca się jeździć samochodem bo lepiej jechać taksówką i po drodze popracować lub zrobić inne rzeczy których nie zrobisz prowadząc

[paczelok]

@vieniasn: tesz prafda panie noszowy influenser

[huggus]

@paczelok: nie zawsze autem jest szybciej, zależy gdzie sie mieszka, ale jak auto stoi w korku, a masz tramwaj/pociąg/metro albo nawet buspas to może byc róznie

[p.....3]

@ntoskrnl: Sory miras, nie interesują mnie takie tematy. Poszukaj sobie partnerów pośród ludzi z tęczą w awatarze.

[smiech2]

@paczelok: Mieszkałem w centrum Gdańska, pracowałem w centrum Gdyni. Jeździłem kolejką, bo dom-kolejka 7 minut. Praca-kolejka 9 minut. Sam przejazd około 25 minut.
Autem byłoby porównywalnie, ale po pierwsze drożej (w porównaniu z biletem miesięcznym). A po drugie często miasto się korkowało, więc czas mógł się wydłużać znacząco.

Ale największym zyskiem było 50 minut czytania dziennie. Tego mi najbardziej brakowało po przeprowadzce. I fakt, że przesiadłem się na audiobooki, ale

[paczelok]

@smiech2: ojeju gdynia cudowne miasto

[F.....o]

jak już zaczniesz tak przeliczać swój czas na pieniądze to nie zapomnij zatrudnić pomocy domowej, opiekunki do dziecka, i kupuj całe jedzenie w formie gotowej. No i daj nam znać czy fajnie się siedzi w biurze przez 12h dziennie żeby zapłacić za te wszystkie rzeczy które taniej wychodzi zlecić niż zrobić samemu.

@pp53: Ale ja tak robię, norma.
Ale w sumie w robocie siedzę dłużej, niż 12h dziennie

hm wychodzi że od

[F.....o]

a od pewnych zarobków nie opłaca się jeździć samochodem bo lepiej jechać taksówką i po drodze popracować lub zrobić inne rzeczy których nie zrobisz prowadząc

@vieniasn: Akurat przy dość niskich zarobkach już lepiej taxi, niż autem. Ja mam leasing niecałe 5k miesięcznie, wyszłoby sporo taksówek :)

[paczelok]

@Fan_Morawieckiego: macie morze

[paczelok]

mam leasing niecałe 5k miesięcznie,

@Fan_Morawieckiego: opanie

[F.....o]

opanie

@paczelok: Nic nadzwyczajnego, po tyle wychodzą leasingi trochę lepszych aut, kiedy nie bierze się ich na 10 lat z wykupem 50%.
Auto w cenie bazowej 250,5k na 3 lata, 20% wpłaty własnej, 1% wykup. Po rabacie, ale z oprocentowaniem leasingu właśnie wychodzi niecałe 5k miesięcznie.

[F.....o]

macie morze

@paczelok: No mamy na Śląsku morze. 500km na północ

[smiech2]

@paczelok: Miałem tę przyjemność, że mieszkałem niedaleko Trójmiasta do wyprowadzki z domu rodzinnego.
A wtedy zaliczyłem 5 lat w Gdańsku (w centrum z widokiem na płonący kościół św. Katarzyny - na balkonie było odczuwalnie ciepło), 1 rok w Gdyni (też centrum, bo tuż obok centrum Kwiatkowskiego (mieszkanie wcześniej robiło za burdello, tylko najmującą zamknęli, to się zwolniło).
I miesiąc czy dwa w Sopocie - rzut beretem od Monciaka.
I obecnie