Wpis z mikrobloga

@abeborak: Walczył z depresją dzielnie. Szkoda jednak że wolał samemu łazić i taplać się w lodowatej wodzie bo może ktoś zdołałby mu wtedy pomóc i dalej mógłby się szlajać po lasach. (,)
Szkoda jednak że wolał samemu łazić i taplać się w lodowatej wodzie bo może ktoś zdołałby mu wtedy pomóc i dalej mógłby się szlajać po lasach. (,)


@Red_u: Informacje są takie, że zmarł w szpitalu, więc chyba nie był sam, bo to by znaczyło, że dość szybko mu została udzielona pomoc. Albo coś źle napisali, bo trochę nie kumam, jak to możliwe.