Wpis z mikrobloga

@lab_rat: @kossakov: Nie pamiętam z jakiego dawnego opowiadania scifi był oryginalny pomysł, ale wygląda to na teleportacje. Taka gdzie cząsteczki nie są rozkładane, przenoszone i składane ponownie, ale taką gdzie urządzenie tworzy kopie idealną istoty (1:1, czyli kopia jak oryginał, więc czy jest nadal kopią?), a oryginał jest niszczony.
W opowiadaniu ta technologia byłą udostępniana ludzkości przez obcych którzy uważali że oryginał musi zostać w procesie zniszczony by wszechświat pozostał
  • Odpowiedz
@lab_rat: @Dolan: @kossakov: Sama maszyna kojarzy mi sie z teleportacja w Star Treku. Dziala ono na zasadzie tworzenia dokladnego klona w miejscu docelowym, ale jednoczesnym unicestwieniu tej osoby w miejscu z ktorego byl teleportowany. Tutaj mamy to przedstawione w o wiele bardziej krwawy sposob.

Natomiast tutaj mamy chyba jakis motyw tego, ze ta kobieta zmusza mezczyzne do zmiany. Wpycha go do maszyny, czego on nie jest pewny. Wyglada na
  • Odpowiedz
@Goblin01: @ItsFine: Aaa okej, teraz rozumiem co tam się dzieje:

1. Dziewczyna zachęca faceta do wejścia do prawej wieży, która jest otwarta
2. Dziewczyna czeka przy lewej wieży, obie są zamknięte. Prawdopodobnie facet wszedł do prawej i maszyna działa.
3. Facet wyszedł z lewej wieży (teraz otwartej) w jakimś szoku, jakby po przejściu pewnego procesu
4. Dziewczyna i facet, po zapewne jakiejś transformacji, oddalają się od wież

To mam w
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lab_rat: Ostatni obrazek warto też zauważyć, że jest to ujęcie od tyłu, więc trochę nie pasuje motyw z teleportacja, bo na raz otwierają się dwie klapy z tyłu z których wylewają się zwłoki
  • Odpowiedz
@SmokeProspector: może można się teleportować w dwie strony. A w sumie na obrazku zwłoki wylewają się tylko z tej wieży, do której gość wszedł. Co wskazuje na to, że tam wylatują jego szczątki.
  • Odpowiedz