Wpis z mikrobloga

1000 żołnierzy z Frontexu z dużym doświadczeniem w pilnowaniu granic lądowych? Niee! Po co nam oni! Sami mamy 15 tys. żołnierzy!
150 żołnierzy z UK z zerowym doświadczeniem w pilnowaniu granic lądowych? No pewnie! Wielka Brytania sojusznik!

#bialorus #bekazpisu
  • 102
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 616
@swiadekkoronny Zdradzę Ci tajemnice, wystarczy trochę poczytać, żeby wiedzieć jak wygląda obrona granic w wykonaniu Frontexu, nie trzeba tu być pisowcem.
  • Odpowiedz
@swiadekkoronny: Nie wiem skąd w ludziach przeświadczenie, że nie współpracujemy z Frontexem. Wiem że 'miłościwie nam panujący' lubią się na kogoś nagle obrazić i nie prowadzą żadnej polityki zagranicznej, ale być może to służby zadbały o komunikację z frontexem, albo ktoś z rigczem dowodzi tej akcji.

Fabrice Leggeri wizytował granicę, sam w wywiadzie stwierdził, że nie są tam potrzebni, bo Warszawa rozmieściła tam wystarczającą liczbę slużb. Dodał również, że agencja współpracuje z polską stroną w kwestii deportacji oraz że mamy do czynienia z wojną hybrydową, wobec której oni nie mogą się przeciwstawiać bo nie są ku temu wyposażeni i wyszkoleni, nie takie są ich działania.
  • Odpowiedz
Przeciez te kołki z Frontexu nawet nie mogą używać/posiadać broni xD rownie dobrze mógłbym dac mojego psa do pilnowania granicy xD


@JohnnyPomielony: Fikołek to jest to co tu napisałeś. Nasi żołnierze też nie używają broni, a jakoś podobno skutecznie chronią granicę.
  • Odpowiedz