Wpis z mikrobloga

@UlfNitjsefni: To są karteczki z parkomatu. Jak parkujesz, to płacisz parkomatowi, i dostajesz głupi wydruczek, który w założeniu pomysłodawcy kładziesz pod szybą, żeby było wiadomo, że zapłaciłeś i do kiedy może samochód stać. Strażnik przychodzi, czyta karteczkę i zakłada blokadę, jeżeli nie ma ważnej karteczki.