Wpis z mikrobloga

@Tymcz30: dzięki za dawkę porządną dawkę informacji z środka. Ja planuję się za to wziąć od przyszłego października, bo w tym roku chcę wyrobić ten limit ECTS-ów i zająć się tylko obroną magisterskiej na V roku. Będę cały rok #!$%@?ł te testy do porzygu i zaopatrzę się w jakieś kazuśniki (ten co mam katedralny z cywilnego to już teraz widzę, że jest parę poziomów wyżej od kazusu KSSiP-owskiego xD). Co prawda
@drect: Nie ma sprawy. Jak coś, to możesz pytać na priv.

Też mam ten kazuśnik Zollowski (o ile to ten). I on jest serio dobry. Ale faktem jest, że w porównaniu do KSSiP, to te kazusy tam niektóre są przeładowane. Niemniej, to jeden z najlepszych, jakie są, bo też tam pokazują metodykę rozwiązywania kazusów, a nie tylko rozwiązania.

Z tymi testami, to to sprawa indywidualna. Nie dla każdego rycie testów do
@Tymcz30: to teraz wyobraź sobie, że te przeładowane kazusy to standard u nas na egzaminie. Dlatego muszę podziękować UJ-otowi za przygotowanie mentalne do kompletnej loterii i niespotykanego natłoku materiału (dość wspomnieć, że u nas cywilne robi się 1 rok akademicki xD). Co do kazuśnika, to w sumie są dwa od Zolla, ale pewnie mówimy, o tym nowszym tzn. biało-zielonym. Na dobrą sprawę to jedyny wkład naszej katedry w tworzenie materiałów do
@drect: Znam UJ dobrze, mimo że tam nie studiuję. Starczy mi już do tego znajomość "krakoskiej szkoły prawa karnego".

Piszę powoli doktorat z karnego i czasem mam bekę z tego wszystkiego, co tam czasem na UJ jest. To pewnie przez ten smog takie odchyły u nich. ( ͡° ͜ʖ ͡°) O tym legendarnym, jednorocznym egzaminie z cywila też wiem.

I tak, kazusy na studiach pomagają, ale statystyki
@drect: Niestety istnieją. Ale Andrzeja Zolla cenię za to, że uznaje tzw. pozaustawowe okoliczności wyłączające (ograniczające) winę. Tu jestem z nim zgodny. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Niemniej, mimo że się odnośnie kontratypów z nim nie zgadzam, to jednak przyznaję, że jest w swoim myśleniu spójny i rozumiem, co nim motywuje, ze tak, a nie inaczej.
@drect: Już chyba siłą woli mojego całego otoczenia jeszcze powalczę i będę liczył na jakiegoś farta, bo ich napór na mnie jest za duży. xD

Z 20% szans jest, że akurat się uda.

Chyba moim największym sojusznikiem tutaj może być opieka zdrowotna, jeżeli będzie w okresie świątecznym tak #!$%@? niewydolna, że nie ogarnie paru osobom zaświadczeń. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wydrukowałem wzór wniosku o wpis, w przyszłym
@Tymcz30: powodzenia! Dobra decyzja. Co do historii o powołaniu to słyszałem raz od profesor z historii prawa, że jej podopiecznemu spłonęło mieszkanie i tylko kodeks cywilny się ostał i to go przekonało do pracy poza uczelnią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@drect: Słyszę głosy osób, że jeżeli się nie dostaną na sędziowską, to rozważają w ogóle zrezygnowanie z KSSiP, więc jakieś szanse są, że akurat. Choć jak mówiłem, to nie są jakieś duże szanse. Na prokuratorską i tak jest tylko 70 miejsc, więc mam wrażenie, że to się szybko zapełni.

W poprzednim naborze widzę, że nikt spoza 280 nie wszedł. Z poprzednich lat wiem, że jakimś mega trafem czasem się dostało kilka
@drect: No za słynne 2 miliardy, to byś fajnie zasilił kadry sądów oraz prokuratur, zwłaszcza że jest kim łatać.

Mówi się, że studentów, a potem absolwentów prawa, jest za dużo, głównie przez to, że ten rynek klasycznych zawodów prawniczych prywatnych jest przeładowany i nie każdy się tam wciśnie. A moim zdaniem z prawnikami w Polsce jest taki sam problem, jak z jedzeniem na świecie i problemem głodu. To nie tak, że