Wpis z mikrobloga

@CzaryMarek: No jakoś nie wypadł od kilkunastu lat i nie dostał kontuzji, wzorowo się prowadzi, co roku jest lepszy niż był. Ronaldo jest starszy, Messi jest starszy i jakoś kluby nie mają dylematów wykładać na nich ogromny szmal. Lewy to ta sama półka i gwarancja jakości. City może wydać tyle ile zechce. Jak wiadomo Chelsea już robiła latem przymiarki do Lewego i była gotowa wyłożyć ponad 100mln, ostatecznie sprowadzili tańszego Lukaku
@Wolf1986 nie mam pojęcia, tylko zwróciłem uwagę że bardziej prawdopodobne jest przejście lewego do city, niż Guardioli do polskiej reprezentacji
@Ekspert_z_NASA: Większego szmalu? Messi przeszedł za darmo, skończył mu się kontrakt i elo. Lewandowskiemu się za 2 lata kończy.
O tym mówię, normalnie Barca za darmo by nie oddała Messiego, tak jak Bayern nie odda Lewandowskiego, bo dla Bayernu Lewandowski jest wart pewnie ze 150 mln Euro, ale żaden klub za niego tyle nie da.
Bayern przy sprzedaży Roberta musi wyłożyć 80 mln żeby uzyskać dużo słabszego napastnika, co jest po
@CzaryMarek: Chłopie, obudź się.
Messi za autograf na kontrakcie dostał więcej, niż trzeba zapłacić za wielu topowych zawodników, wykupując ich z klubu :D O wysokości rocznych zarobków nie wspominam bo to w okolicach 40-50 baniek za sezon
@Ekspert_z_NASA: Tego nie wiemy, tu już uruchamiasz swoje domysły. Wartość marketingowa Messiego jest jednak też znacznie większa niż Lewnadowskiego.
Lewandowski ma 21 milionów obserwujących na instagramie.
Messi ma 280 milionów obserwujących na instagramie.
@CzaryMarek: No nie domysły, tylko każdy kto się interesuje piłką od strony biznesowej wie, że oficjalne sumy to jedno a realne to drugie. I rzeczą oczywistą jest, że Messi za samo podpisanie kontraktu dostał górę szmalu z czego pewnie większość przez Kajmany, Cypry, bitkojny i skrytki w szwajcarii.
Myślisz, że Bayern Lewego w 2014 to pozyskał za darmo? Lewy mógł iść do Realu rok wcześniej, dając zarobić Borussi sporo kasy. Dosiedział
@Ekspert_z_NASA: Dostał ale nie tyle co by dostał klub za transfer. Jeżeli kupujesz truskawki w sklepie to są droższe niż te bezpośrednio od rolnika, to samo w piłce, jak piłkarza kupujesz od klubu to i piłkarz i klub chce zarobić, jak kupujesz wolnego piłkarza, to zapłacisz mu więcej niż gdyby pośredniczył klub w tym, ale łącznie i tak będzie to o wiele mniej.

Do tego tak jak mówię, marketingowo, pod względem