Wpis z mikrobloga

@JohnRamboo:
Bzdura. Państwa z którymi jesteśmy związane sojuszami, chciały nam pomóc. PiS odmówił.
Unia nie ma polityki otwartych granic, tzn ma, ale między jej członkami ( ͡° ͜ʖ ͡°) A co do uchodźców/imigrantów i tak dalej to ma dość jasną polityke od 5 lat. Czyli ograniczanie.
Doczepiłbym się też do reszty, no ale reszta to jest populistyczna gadka dla wyborców Bosaka, więc to oleje.
@BojWhucie: niech Bóg tworzy świat jak mu sie podoba w kwesti imigracji zgadzam sie z Bosakiem.

@SirSherwood: Wydaje mi sie zrozumiales tej wypowiedzi albo walisz fikolki.
W wypowiedzi masz przy "obojetnosci CZESCI otoczenia miedzynarodowego, w tym panstw z ktorymi jestesmy zwiazanymi sojuszami" + nigdzie tez nie twierdzi ze Unia ma polityke otwartych granic xD Bosak odnosi sie do postulatow Lewicy co zreszta masz zawarte w opisie. Nie nazwalbym wsparcia spolecznego
@JohnRamboo:

obojetnosci CZESCI otoczenia miedzynarodowego, w tym panstw z ktorymi jestesmy zwiazanymi sojuszami


1. Nie widzę sensu przywoływania państw z którymi nie mamy sojuszu. W sensie one nie są nam nic winne, więc mają pełne prawo być obojętne.
2. Pozostałe państwa z którymi jesteśmy w sojuszu są reprezentowane przez UE i NATO, gdzie obie te organizacje zaproponowały pomoc. No chyba że mówimy o jakieś Japonii czy coś, no ale to wtedy
@SirSherwood: 1. zgadzam sie jezeli to nie dotyczy panstw ktore moga byc czescia problemu czyli takich z ktorych ci ludzie emigruja bo chyba zgadzamy sie co do tego ze to nie sa zadni uchodzcy.
2. Hiszpani i Niemcom uczestnictwo w Nato jakos nie przeszkodzilo w wyrazeniu poparcia dla polityki zamknietych granic. Niemniej moge zgodzic sie z Tobą. Tak jak mowisz wciaganie to jakichs Japoni czy innych Korei nie ma sensu o