Wpis z mikrobloga

Albo ja jestem jakiś przesadnie empatyczny, albo staroswiecki, albo zwyczajnie zj##any, ale najnowsza "świąteczna" reklama Orange mnie denerwuje nie na żarty. Nie po to od wielu lat robiono reklamy, by w święta odwiedzać, lub zapraszać do siebie starszych ludzi, którzy samotnie spędzają święta, bo nie mają rodziny, albo ta rodzina ich olała, by teraz Orange zrobiło spota, gdzie ludzie właśnie poruszeni samotnymi świętami jakiejś babci poszli do niej w odwiedziny, a ta w sumie powiedziała "po co wy tu? Videokonferencję z rodzinką mam!".

W sumie w reklamie Lay's też jest tak, że święta to w sumie niczym się nie różnią od przeciętnej imprezy z kumplami... W sumie to, to faktycznie jest impreza ze znajomymi, bo rodziny to tam nie ma. XD

Coś czuję, że znowu będzie tak, że zachodnie firmy zrobią "świąteczne" reklamy, które ze świętami będą miały tyle wspólnego, że jest śnieg i prezenty, a na koniec wejdą Chińczycy cali na biało i zaoraną jakimś naprawdę fajnym spotem (jak bodajże Huawei w zeszłym roku).

#gownowpis #gorzkiezale #swieta #reklama #przemyslenia #lays #orange