Wpis z mikrobloga

@kuhonnyje_rewaljucje: to ze jak sie kupuje dom orzy drodze nieutwardzonej to czekacsie na swoją kolej.

Szwagier pracowal w gminie pod Poznaniem gdzie pelno sypialni. Codziennie 5 patentow dracych jape ze chca drogi bo oni maja tam dom. #!$%@? ze gmina ma ograniczony budzet. Oni wybudowali a tu siara przed znajomymi wiec im sie nalezy. Chlop wytrzymał dwa lata i zreszygnowal dla zdrowia psychiczneego
@rafal-heros: Jak miasto nie ma środków na finansowanie swoich zadań publicznych to niech zwolni z obowiązku podatku za nieruchomość. Pewnie że to są gówniane grosze, ale było by symbolicznie. A jak nie chce w ogóle budować dróg w polach kukurydzy to niech takie plany miejscowe przygotowuje żeby na polach kukurydzy mogła tylko kukurydza rosnąć a nie budynki mieszkalne.
@OptoTranzystor: tu raczej wyglada tak ze miasto idzie na reke ludziom a tutaj Polaczek przychodzi i dej bo mu sie nalezy bo on jest project menager i ma dluzbowe auto XD

Zabki pod Warszawą mialy taki problem bo powstawaly cale osiedla ale okazywalo sie ze.wplywy zcpodatkow do budzetu nie rosly bo mieszkancy zameldowani w Zamosciu, Rzeszowie i ludzie na droge czekali 5 lat. Tymczasemvjazda po betonowych plytach bez odpływów.
@rafal-heros: No to wszystko zależy od przestrzennego planu zagospodarowania terenu. Jeżeli istnieją plany miejscowe to miasto raczej jest świadome że jeżeli jakiś obszar przeznacza na zabudowę jednorodzinną to jest wyjątkowo wątpliwe że grupa nawet 10 czy 15 rodzin jest w stanie wybudować sobie porządną drogę z chodnikiem i oświetleniem nie mówiąc o obowiązku utrzymania tego.

Co do podatków. To obecnie zameldowanie nie wpływa w żaden sposób na miejsce płacenia podatku PIT