Wpis z mikrobloga

Chciałem podzielić się z wami moją historią jak nie mając zielonego pojęcia o programowaniu poświęciłem 28 dni (!) po 1 godzinę nauki dziennie (!!) i dostałem pierwszą pracę w branży za 8k netto.

Tak samo jak wielu bywalców tych tagów, przez długi czas uważałem, że próg wejścia w IT jest niesamowicie wysoki, a na naukę programowania trzeba poświęcić przynajmniej pół roku po kilka godzin dziennie.

Okazało się, że wystarczy znacznie, znacznie mniej. Ale do rzeczy.

1. września Roku Pańskiego 2021 uderzyłem pięścią w stół i stwierdziłem, że nadszedł czas, żeby przestać żyć z kieszonkowego od rodziców i znaleźć poważną pracę. O programowaniu i zarobkach w IT słyszy się od wielu lat. Dlatego też ku tej branży skierowałem swoje zainteresowanie. Wykupiłem pierwszy kurs na Udemy z programowania w Pythonie. Następnie kolejny, kolejny i kolejny. Trzy dni siedziałem przed kompem tylko kupując kursy. W końcu uzbierało się ich łącznie ponad kilkaset godzin. Nieźle. 4. września Roku Pańskiego zacząłem naukę. Tak jak pisałem wyżej, maksymalnie godzina dziennie. Już 25. września czułem się na siłach, żeby aplikować na stanowiska juniorskie - w końcu potrafiłem odróżnić boolean od integera i napisać program, który liczył ile masz lat, gdy wprowadzisz swoją datę urodzenia i obecny rok kalendarzowy. 28. września moje życie się zmieniło - dostałem odpowiedzi od 7 firm. Od wszystkich dostałem odpowiedź, że mam #!$%@?ć. Wtedy poszedłem do starego, który ma firmę IT, a on zatrudnił mnie do segregowania dokumentów za 8k/miesiąc.

Pamiętajcie Mireczki - gońcie za swoimi marzeniami i nigdy się nie poddawajcie, bo każdy jest kowalem swojego losu.

#programowanie #programista15k #it #pracbaza
  • 48