Wpis z mikrobloga

Miałem dzisiaj nieprzyjemność korzystać z komunikacji PKP. Na peronie od chu*a i jeszcze trochę ludzi. Połowa bez masek. Połowa tych z maskami to tzw. nosacze. Typ który się do mnie dosiadł vis a vis był nosaczem. I to nawet niebyłby problem, gdyby nie to, że ten debil w pewnym momencie ręka zsunął sobie maseczkę z twarzy, aby mu się lepiej kaszlnelo. Nie mam pojęcia czemu w kraju wzrasta liczba przypadków COVIDa ¯_(ツ)_/¯

#neuropa #bekazpodludzi
  • 25
@MarianoaItaliano
xDD Nie chodzi #!$%@? ze się boję tylko ze to debilne, bo równie dobrze mógłby w ogóle nie nosić tej głupiej maski skoro przerasta go intelektualnie założenie szmatki na ryj xD
@MarianoaItaliano niby tak, ale jednak #!$%@? nie. Oczywiście, jednorazowe należy jak najczęściej wymieniać, natomiast ich główna funkcjonalność to OGRANICZANIE transmisji, a zatrzymywanie śliny z kichniec czy kaszlniec to już wystarczająco dużo, aby poświęcić TAK DUŻO swojej wolnosci (( ͡° ͜ʖ ͡°)) i założyć te maskę, chociaż w skupisku, w autobusie czy pociągu. A man can dream ( )
@greven: Jakby komunikaty w tej sprawie były jasne od samego początku, nie robiono by z ludzi baranów każąc im nosic kaganiec na pustej drodze i dostosowano przekaz do typowej mentalności Janusza (nie obowiązek a zalecenie) to może by to miało sens, niestety koncertowo to #!$%@?, robiono jakieś wyjątki dla elit, wirus zakażał w markecie, ale w kościele już nie i dlatego ludzie się buntują i buntowali.