Wpis z mikrobloga

@Potato_Patato: na osiemnastke grę planszową?! czy ty chcesz dolozyc swojej reki do tworzenia przegrywa, ktory za kilka lat bedzie tutaj z nami sie uzalal na swoje niepowodzenia w sferze romantycznej i seksualnej?
co masz na myśli?


@r4do5:

Kiedyś faktycznie gry planszowe przyciągały nerdów i często były tworzone pod nerdów. I pewnie było jakieś ryzyko, że jak wkręcisz się w planszówki to zostaniesz takim.
A teraz? Jest masa gier towarzyskich, gdzie zasady tłumaczysz w 5 minut i niemal każdy się dobrze bawi. Samo hobby tez stało się na tyle popularne, że dawno wyszło poza nerdowe ramy.
Od lat regularnie zapraszam losowe osoby na planszówki
@Qullion: Jak bardzo te dodatki podkręcają podstawkę?
Grałem w nią dwa razy. Nie spodobała mi się jakoś szczególnie - ale grałem w dwie osoby. To widać, że gra na tym trochę traci, ale wciąż granie w trzy osoby w trochę lepsze Vkings gone wild to za mało.
Dodatki coś zmienią?
@venomik: Ta gra jest w zasadzie prosta i nie wymaga wiele od graczy, taka prosta rozrywka dla osób co nie chcą uczyć się zasad. Mam znajomych, którzy nie będą grać w cywilizację bo trzeba się ich uczyć i myśleć.
W cztery osoby zdecydowanie lepiej się gra, a dodatki dają dodatkowe karty i nowy element gry czyli żywioły i władców. Trzeba więcej myśleć i kombinować. Sama podstawka słabo wypada bez dodatku, a