Aktywne Wpisy
patryk_ekiert +123
Mamy w zespole nowego stażystę (od początku października). Jest on na 2 roku studiów - jest to więc jego pierwsza praca w zawodzie. Do tej pory:
- Nie robi więcej niż ma na śmieciówce (odmawia mówiąc że nie należy to do jego obowiązków xD obowiązków stażysty)
- Przychodzi do pracy jakoś o ~8:05 a wychodzi ~15:55 xD
- Chodzi na fajka/obiad/kawę z prawdziwymi pracownikami
- Czasem widzę jak ogląda yt/fb xD
- Słyszałem jak przeklina
- Nie robi więcej niż ma na śmieciówce (odmawia mówiąc że nie należy to do jego obowiązków xD obowiązków stażysty)
- Przychodzi do pracy jakoś o ~8:05 a wychodzi ~15:55 xD
- Chodzi na fajka/obiad/kawę z prawdziwymi pracownikami
- Czasem widzę jak ogląda yt/fb xD
- Słyszałem jak przeklina
Wrogiem Polski nie są ani Niemcy ani Francja czy Czechy, które pozwalają dokonywać Polkom aborcji. Wrogami są putinowska Rosja oraz Łukaszenka. Także Chiny stanowią zagrożenie w kontekście potencjalnego konfliktu z USA.
Interesem Putina i Łukaszenki jest osłabienie pozycji Polski w UE i NATO. Osłabienie lub zniszczenie relacji Polska - USA.
A gdy już całkiem zniszczymy swoją reputację do tego stopnia, że Unia zechce się nas po prostu pozbyć, żebyśmy przestali niszczyć sojusz, wtedy Putin będzie mógł wjechać do nas jak do siebie i ani my nic nie będziemy w stanie zrobić, ponieważ poza głośnym szczekaniem, rozjedzie nas swoją potężną przewagą ilościową ani też nikt z Zachodu się nami nie przejmie a jedyne na co będziemy mogli liczyć to zaniepokojenie, tak jak Zachód zaniepokoił się Krymem. W najlepszym razie interesem Zachodu będzie utrzymanie terenów na zachód od Wisły lub raczej Odry.
#bekazpisu #ue #postkomunistycznepanstwomafijne #anatomiapopulizmu #polityka
@Usmiech_Niebios: Mozambik.
Niemcy stanowią tylko 96 z 705 miejsc w Parlamencie Europejskim, 1 z 27 głosów w Radzie Europejskiej i 29 z 357 głosów w Radzie Unii Europejskiej. Decydent jak nic. Odróżniasz w ogóle te instytucje? Patrząc na komentarze, to
W sensie serio chcesz udawać że to nie Niemcy są największym decydentem w EU? Innego państwa nie udało się wskazać, więc została tania ironia?
@KolorZielonyNieJestNadzieja: plany bycia hubem na Europę? Nie, to nie może być to. Różnicy zero, Nord Stream 2
@Usmiech_Niebios: Największy decydent w UE NIE ISTNIEJE, UE jest RÓWNOPRAWNĄ unią państw.
Schröder nie pełni żadnej roli w polityce, w dodatku jawnie POPIERAŁ aneksję Krymu przez Rosję, WBREW stanowisku UE, Braun jest od niego w tej chwili bardziej decyzyjny. Więc kolejny raz strzeliłeś sobie w kolano.
Tak w ogóle to na kolana i przepraszaj za link, do którego nie zajrzałeś.
@Usmiech_Niebios: eee a nie jest tak? XD
#takbylo
@KolorZielonyNieJestNadzieja: XD
Tak jest, trzy zdjęcia na krzyż >>> kontakty byłego kanclerza Niemiec, który oficjalnie zasiada sobie w rosyjskiej spółce. Nawet bez dowodów w postaci wyciągów z konta Grzesia, zdjęcia wystarczą.
NS 1 obsługuje Gazprom, NS 2 Gazprom już wziąć nie może, bo może mieć tylko jedną rurę, a innego dystrybutora zdolnego to obsłużyć po prostu nie ma. Całe prawo unijne.
No i tak, jak pisałem wcześniej, za rok kończy się umowa na gaz z Rosją i będzie nas ta rura już obchodzić tyle, co
To ile ci zabrakło? Dwie klasy?
Koniec artykułu za daleko?
@shiromaru: Korea południowa, źle napisałem co nie zmienia faktu o rozwoju tego kraju.
Co za problem rozbudować linie produkcyjne, zatrudnić ludzi, przeskalować produkcję. Rozumiem, że wszystkim eksport broni się opłaca tylko nie w tym naszym państwie z kartonu?
@Rostar: Korea Południowa miała i nadal ma bardzo silne militarne wsparcie ze Stanów, dla których jest bazą wypadową na tę część świata, co może się w każdym momencie zmienić, jeśli stosunki Stanów z Chinami/Koreą Północną ulegną zmianie Pod tym względem jest ona całkowicie zależna od pomocy amerykańskiej i japońskiej. Jej sukces był głównie spowodowany właśnie liberalizacją gospodarki, deregulacją rynku i zdecydowanym zwiększeniem eksportu na rynki zachodnie (z 26% do 53%) - głównie amerykański, od których jest mocno zależna. Warto dodać, że jest to kraj silnie demokratyczny, z silnymi instytucjami państwowymi, które surowo ucinają jakiekolwiek zapędy autorytarne, a do tego zajmują 5. miejsce pod względem łatwości prowadzenia działalności. Póki co mają silną bazę produkcyjną nowych technologii, ale od dawna już mówi się, że Chiny, jako kraj o znacznie większym potencjale produkcyjnym i zasobowym staje się dla niej groźnym konkurentem i zagraża ich pozycji w regionie, co pomału zmusza ich władze do utworzenia silniejszej unii z Japonią, aby przeciwstawić się chińskiej potędze - i to mimo bardzo wrogich zaszłości historycznych między "mimowolnymi sojusznikami":