Wpis z mikrobloga

Polskim interesem narodowym jest silna gospodarczo i militarnie Unia Europejska w której wszystkie państwa członkowskie wspólnie i solidarnie stawiają opór wrogom zewnętrznym a także współpracują wewnętrznie ale jednocześnie mają prawo do samodecydowania o sprawach wewnętrznych w ramach ratyfikowanych konwencji między innymi o prawach człowieka.

Wrogiem Polski nie są ani Niemcy ani Francja czy Czechy, które pozwalają dokonywać Polkom aborcji. Wrogami są putinowska Rosja oraz Łukaszenka. Także Chiny stanowią zagrożenie w kontekście potencjalnego konfliktu z USA.

Interesem Putina i Łukaszenki jest osłabienie pozycji Polski w UE i NATO. Osłabienie lub zniszczenie relacji Polska - USA.

A gdy już całkiem zniszczymy swoją reputację do tego stopnia, że Unia zechce się nas po prostu pozbyć, żebyśmy przestali niszczyć sojusz, wtedy Putin będzie mógł wjechać do nas jak do siebie i ani my nic nie będziemy w stanie zrobić, ponieważ poza głośnym szczekaniem, rozjedzie nas swoją potężną przewagą ilościową ani też nikt z Zachodu się nami nie przejmie a jedyne na co będziemy mogli liczyć to zaniepokojenie, tak jak Zachód zaniepokoił się Krymem. W najlepszym razie interesem Zachodu będzie utrzymanie terenów na zachód od Wisły lub raczej Odry.

#bekazpisu #ue #postkomunistycznepanstwomafijne #anatomiapopulizmu #polityka
  • 94
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 53
@papaj_21_37 "patrioci" myślą że będą się z Rosją n---------c jak w CoDzie i rzucać butelki z benzyną. C--j z tym że większość ludzi po prostu s-------i, bo młodzi za kraj ginąć już nie chcą.

@elperson i jak chcesz to osiągnąć? Tupiąc nóżką i kłócąc się o pierdoły? Tylko budowanie pozycji Polski w strukturach UE jest jakąś opcją.
  • Odpowiedz
Polskim interesem narodowym jest silna gospodarczo i militarnie Polska


@elperson: są to naiwne mrzonki w dobie potyczki kontynentalnych mocarstw. Kraje niezrzeszone, a do tego niemające bogactw naturalnych, mogą być jedynie satelitami, na których pasożytują mocarstwa, co zresztą mogliśmy obserwować w latach 1945-1990.

Unia oferuje swoim państwom członkowskim udział w debacie, Rosja woli autorytaryzm z centralą w Moskwie. Nawet jeśli komuś nie podoba się sposób, w jaki podejmowane są decyzje na
  • Odpowiedz
@elperson: Militarnie? My produkujemy jakieś militaria oprócz Grotów? Może okręty? Chyba w sumie z 2. Może Czołgi? T-72 po modernizacji. Może śmigłowce? Ta, postradzieckie. Samoloty? Naprawiać postradzieckich nie potrafimy (katastrofa MIGa 29, pilot nie mógł się katapultować) Rakiety? Nie. Nawet samochody terenowe musimy importować, chyba, że honkery xD. O przypomniało mi się! Rosomaki robimy!

Gdyby nie wsparcie NATO w dziedzinie sprzętu wojskowego, mielibyśmy tylko niskiej jakości mięso armatnie.
  • Odpowiedz
@Hrjk: @shiromaru: sceptykom unijnym wydaje się, że można nie być w UE a jednocześnie zachować niepodległość i niezależność. Na to może pozwolić sobie Wielka Brytania, będąca wyspa z dala od Rosji ale nie państwo będące bezpośrednim sąsiadem sojuszu Putina. Wystarczy spojrzeć co Rosja robi ze swoimi sąsiadami typu Ukraina, Gruzja itd
  • Odpowiedz
@wojniz: nie rozumiesz. W interesie Niemiec jest nie mieć 467 km granicy z państwem satelickim Putina, gdzie może umieścić dowolną liczbę uzbrojenia i oddziałów wszelkiej maści. Tak jak nam średnio leży wąsaty koleżka Władka za naszą wschodnią granicą.
  • Odpowiedz
@papaj_21_37: Z naszego punktu widzenia. Ale Niemcy nie czują takiej potrzeby (gdyby czuli, to byśmy to byśmy mieli zbieżną politykę, co do rosji). Oni przecież mogą bez problemu się dogadać z Rosjanami.
  • Odpowiedz
jest silna gospodarczo i militarnie Unia Europejska


@papaj_21_37: podaj jakieś namiary na Armię UE , bo wiem że była mowa aby ją utworzyć najlepiej z Bundeswhery , lecz chyba jeszcze jej nie ma ... no może coś przeoczyłam ?
  • Odpowiedz