Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1619
Wczorajszy dzień to now doświadczenie w życiu - prawie spalił mi się samochód ¯\_(ツ)_/¯

Najpierw podziękowania: chciałbym podziękować wszystkim kierowcom którzy wczoraj widząc mój płonący samochód zatrzymali się starając się pomóc, z tego co pamiętam pojawiły się łącznie dodatkowe 3 gaśnice a zatrzymało się łącznie 5 samochodów, z czego jeden Pan dowiedział się że nie dali mu gaśnicy do nowego samochodu :D
Zdarzenie miało miejsce w Pile (wjazd od Poznania) o godzinie 8:15.

Dzięki waszej bezinteresownej pomocy samochód został bardzo szybko ugaszony, nikt nie ucierpiał! Co więcej szkody w samochodzie są niewielkie :)

A teraz przestroga: Dzien wczorajszy godzina 7:00 wyjazd z Poznania - jadąc samochodem zauważyłem, że dziwnie kopci. Zatrzymuje się i sprawdzam: odczepione zabezpieczenie od powrotu paliwa - nie ma takiej sprzączki a wężyk oblewa ropą cały silnik. Myślę sobie eetam, wcisne wężyk pojadę dalej. Godzinę później samochód był już w płomieniach.

Zatrzymałem samochód na poboczu podniosłem maskę a tam ogień - jeden język ognia dosięgnął moich włosów :D szybko otworzyłem bagażnik, w rękę gaśnica i próbuje zgasić. Gaśnica sprawnie działała 4 sekundy i udało się zgasić to co paliło się na silniku i osprzęcie, jednak maska (a właściwie mata wygłuszająca) wciąż płonęła. To właśnie w tym momencie pojawiła się pomoc innych kierowców. Udało się nawet zdobyć nagranie końcówki pożaru :) przestroga jest taka, że jeśli czujesz zapach paliwa w samochodzie, to kontynuowanie jazdy może skończyć się tragicznie.

Starty: spalona mata wygłuszająca, przebarwienia na masce i listwa powrotu paliwa. Szczęście w nieszczęściu nic więcej się nie spaliło :)

W komentarzu filmik
#chwalesie #zalesie #pila #samochody
krokodylek92 - Wczorajszy dzień to now doświadczenie w życiu - prawie spalił mi się s...

źródło: comment_1635327793axI22dPDbjWfcNVC4Lwons.jpg

Pobierz
  • 192
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@nobodyknows: z głupoty, nie mam usprawiedliwienia, spieszyłem się na rozprawę. Zachowałem się jak idiota i tyle. Więc przestrzegam przed taką głupota, pewnie większość sobie zdaje sprawę że moje zachowanie to kretynizm, ale może chociaż jedna osoba sobie uświadomić że ropa też się pali nawet przy niewielkim wycieku.
  • Odpowiedz
@krokodylek92: ostatnio gościu się palił i kręcił w środku zdziwiony że nie jedzie - nawet nie wiedział, że ma ogień pod maską. Wyskoczyłem ja i jeszcze jeden kierowca. Tamten zgasił pod autem, moja gaśnica wystarczyła na maskę. Od felernego kierowcy nie wystartowała w ogóle.
Ugasiliśmy, ale to było na styk i od tamtej pory wożę już 2kg :)
  • Odpowiedz
no też moje pytanie o te auta które się nie psują : d co polecasz?


@krokodylek92: no bądź poważny, porównujesz królową lawet do aut które zawsze są w top10 rankingu niezawodności.

Żeby nie było, są fani Alfy i da się ich zrozumieć, ale nie zaklinajmy rzeczywistości
  • Odpowiedz