[niebieskieniebo]

#!$%@?, kuzynka w moim wieku pojechała z chłopakiem do Niemiec i stać ich na wakacje, spoko samochód itd. a nawet nie ogarniają języka i pracują jako sprzątacze. Tymczasem ja gnije po studiach #mibm w polandii, jeżdżę dwudziestoletnim gruzem i zarabiam minimalną krajową na okresie próbnym (potem nie będzie wiele więcej) jako konstruktor. Do tego jak czytam na wypoku jakie są perspektywy w tym zawodzie u nas w kraju, to się odechciewa wstawać rano. Ja #!$%@?, chyba jedyny wybór to zagranica albo własna działalność, jeśli nie chce się przebranżowić i robić jak robak (╥﹏╥) Może trzeba było nie kierować się pasjami tylko iść na programistę, byle normalna kasa była i wygodna praca, a pasjami zajmować się w domu.
#zalesie #praca #pracbaza #konstruktor #mibm

[maxlord]

@niebieskieniebo: no w poprzedniej firmie sufit to było 5,5k; to jest właśnie smutne przy obecnej inflacji, że ludzie którzy podpisali umowy/aneksy 8-10 lat temu nadal tyle zarabiają, a minimalna wzrosła o 50%+. Wtedy absolwent by dostał 2-2,5k, a teraz 3-3,5k.
W miastach wojewódzkich teraz absolwenci mówią 4k na rękę (pewnie tego nie dostają, ale to się pojawia na rozmowach z tego co słyszałem od rekrutera). Dołóż staż pracy i znajomość języka

[Dzikoscserca]

@mechaniczny_pomidor: żyjemy w Polsce, która jest raczej montownią Europy. Duża liczba zachodnich korporacji biura konstrukcyjne ma niestety u siebie. W polskiej firmie na pewno więcej się nauczysz bo masz więcej obowiązków ale zarobisz mniej. Mówię ze swojego doświadczenia także całkiem mozliwe, że #!$%@? kocopoły

[somebody]

@niebieskieniebo: po pierwsze to że masz min. Krajowa teraz to jakaś porażka teraz. Nawet jak ja zaczynałem to nigdy z poziomu minimum. Zależy w jakiej branży bedziesz pracował ale sufit w tym momencie to jakieś 7,5k (automotive catia). Szansę rozwoju też masz bo możesz zostać kierownikiem projektu itp.
Zarobki są w dużej mierze zależne też od miejsca gdzie jestes. Sam teraz zmieniam pracę więc jak masz pytania to pw