Aktywne Wpisy
d4wid +107
Powiedzcie mi, jak to trzeba być takim ignorantem, żeby wstawić post, że jego kot ma pękniętą miednicę, bo sobie go wypuszcza na dwór i nie widzieć korelacji, że kot=podwórko=śmierć?
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
arkan997 +164
Nie tylko może, ale czasami jest to nawet konieczne.
Sytuacja w której samolot musi wystartować jest niezwykle rzadka, jednak trzeba ją brać pod uwagę przy treningu pilotów oraz uwzględnić w procedurach bezpieczeństwa. Co właściwie jest powodem aby zaistniała? Po pierwsze silnik musi się zepsuć - proste ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ważny jest też czas wystąpienia tego niefortunnego zdarzenia - musi ono nastąpić podczas konkretnego momentu w trakcie rozbiegu samolotu do startu. No tak, ale właściwie dlaczego pilot nie przerwie startu gdy silnik wyzionie ducha? W skrócie - może być już za późno. Niezbyt błyskotliwa odpowiedź, ale niestety jedyna właściwa. Pas startowy nie jest nieskończenie długi i gdzieś się kończy, a za jego progiem mogą być przeróżne straszne rzeczy ( górka, dołek , rzeczka, osiedle domków jednorodzinnych debili, którzy się tam osiedlili a potem narzekają, że hałas ¯\_(ツ)_/¯ ehh itp.), w które raczej nie chcielibyśmy się wpakować. Jeżeli pilot dysponuje odpowiednią ilością miejsca by bezpiecznie zatrzymać samolot to na pewno to zrobi, gdy tego miejsca nie ma to pozostaje tylko jedna rzecz - wzbić się w powietrze. Kiedy właściwie tego pasa jest już za mało na bezpieczne zatrzymanie? Punkt, a właściwie prędkość po przekroczeniu której już nie możemy tego zrobić jest obliczana na długo przed startem silników. Ta graniczna prędkość jest jedną z trzech które załoga oblicza przed startem i nazywa się V1 ( pozostałe to : Vr - prędkość rotacji (przy której samolot odrywa się od pasa) oraz V2-minimalna prędkość wznoszenia). Okienko pomiędzy V1 a Vr jest miejscem, w którym na zatrzymanie jest już za późno. Czasami nie jest to okienko, ponieważ wcale nierzadko zdarza się że V1 i Vr są identyczne. Jakiego rzędu są to prędkości i co ma na nie wpływ? Dla najpopularniejszych pasażerskich samolotów odrzutowych czyli Airbusa A320 i Boeinga 737 są to wartości około 140 węzłów czyli 260 km/h. Przy obliczaniu ich bierze się pod uwagę masę samolotu wraz z ładunkiem, długość pasa i warunki na nim panujące (deszcz, śnieg) oraz prędkość i kierunek wiatru.
No dobrze - samolot przekroczył V1 oraz Vr i teraz leci na jednym silniku - czy jest się czego obawiać? Jak strasznie by to nie brzmiało to właściwie nie ma czego. Samolot pasażerski z jednym silnikiem też da radę lecieć bez problemu, a i bez silników potrafią zalecieć całkiem daleko (jak są wysoko wiadomo). Dla ciekawych - polecam obadać historię lotu Smartwings 1125. W skrócie - przelecieli pół Europy z zepsutym silnikiem, co pokazuje nie tylko z jakim zapasem budowane są współczesne samoloty, ale również że kapitanem tego lotu mówiąc dyplomatycznie był człowiek niespełna rozumu.
Czego należy oczekiwać jeżeli znajdziemy się w takiej sytuacji jako pasażer? Kapitan lub pierwszy oficer gdy już względnie ogarną awarię z dużym prawdopodobieństwem powiadomi kabinę pasażerską o zaistniałych okolicznościach. W następnej kolejności wraz z kontrolerem lotu przygotują powrót na ziemię i wylądują.
#lotnictwo #aviation #samoloty #technika #ciekawostki
@cptgoaround: może coś więcej na ten temat?
Komentarz usunięty przez moderatora
Z tego co na szybko wyczytałem, w trakcie lotu z Grecji to Pragi padł lewy silnik. Przewidziane w procedurach sposoby na ponowne uruchomienie nie zadziałały więc kontynuowano lot do celu przez następne 2h 20 minut. A zgodnie z procedurami pilot powinien wylądować na najbliższym możliwym lotnisku.
Załoga nie zgłosiła w ogóle problemu z silnikiem do kontroli lotów i poinformowała obsługę dopiero po wylądowaniu