Wpis z mikrobloga

@Gorion103: obie propozycje rozsądne. Polecam jeszcze smerczynski staw jak już chocholowska. Co do rowerów to nie wiem ale wydaje mi sie ze może już ich nie byc. Google pomoze.
@Gorion103: Hala Gąsienicowa to dobry pomysł dla początkujących, zważywszy, że pogoda już mocno mieszana. Pójdziecie sobie jeszcze nad Czarny Staw Gąsienicowy, zjecie jakieś ciacho czy coś innego w Murowańcu, posiedzicie patrząc na góry. Generalnie lajt i relaks, o ile ludu nie będzie dużo [zresztą można unikać skupisk i osiąść gdzieś na uboczu].

Łapiecie busa do Kuźnic [koszt 3zł/osoba], w Kuźnicach idziecie na rozwidlenie szlaków- można iść Boczaniem albo Jaworzynką. Boczaniem generalnie
@Gorion103: aha- i jak będziecie głodni, a nie będzie wam zależało na nie wiadomo jakiej knajpie- to polecam bar U Słonia- na Zamoyskiego przy Sabały [przy Carrefourze i kościele]. Duże porcje- 10zł zestaw [zupa+ drugie], mały zestaw 7 :) przy czym mały odpowiada standardowej porcji w innych barach, gdzie płaci się dużo więcej. Żarcie dobre, domowe i nieoszukane. To po drodze z Kuźnic- trzeba powiedzieć kierowcy, żeby zatrzymał się przy kościele