Wpis z mikrobloga

@KochanekAdmina: Może i przynoszą straty ale znacznie mniejsze niż kasa leżąca na koncie. A większość społeczeństwa boi się inwestować w cokolwiek ryzkownego. Jak ktoś kupił 10 letnie to wątpie żeby przez 10 lat była taka inflacja. Jeżeli tak będzie to posiadanie tych obligacji to będzie najmniejszy problem.
  • Odpowiedz
strategia Iwucia ma założenia odkładania na emeryture, więc perspektywe 20, 30 lat. także nie czepiałbym się za bardzo ;)


@kubaa010: No nie wiem czy ładowanie się po jaja w aktywo które realnie przynosi ci stratę to jakaś strategia na cokolwiek. Już pomijam fakt że przegrywa z rynkiem.

IMO jak ktoś oszczędza na emeryturę to po same j---a w ETF na SPX bez udziwnień xD (ewnetualnie jak ktoś jest fetyszystą to jeszcze coś w złoto czy inne srebro), a nie jakieś k---a wynalazki typu obligacje xD Nikt poważnie nie traktuje tego instrumentu od conajmniej
  • Odpowiedz
@kubaa010: za 20, 30 lat ten gość i połowa jego fanów pewnie będzie już w trumnie. Każdy sobie może powiedzieć, że on ma taktykę na 40 lat ale za to pewna xd za 30 lat może się zdarzyć wszystko i cały jego plan UJ strzeli. Na prawdę nie rozumiem 20 - 30 latków zbierających wszystkie pieniądze na emeryture. Życie jest po to by żyć a gość wam tłumaczy jak zbierać
  • Odpowiedz
w perspektywie 30lat raczej wygrywa niż przegrywa


@kubaa010: Widzę jego portfel nawet w perspektywie 100 lat nawet się nie zbliży od indexu SP500 więc nie wiem po c--j naganiać ludzi na takie g---o-instrumenty.

pytania jaka alternatywa, dla większości bardzo zmienne aktywa się nie sprawdzają i co z tego że stracą kilka % na obligacjach jak mogą stracić kilkadziesiąt na
  • Odpowiedz
@KochanekAdmina no jeśli uważasz, że coś co przynosi zwrot rzędu 4-5% rocznie, bije inflacje o 1.5% to g---o instrument to chyba jesteś za bardzo utwierdzony w przekonaniu że rynek zawsze i wszędzie będzie rósł ;). są aktywa bardziej ryzykowne, są mniej, ale nie nazywałbym g---o instrumentami aktywów które przynoszą stały dochód
  • Odpowiedz
@kubaa010: tu nie chodzi o to że dochód rzędu kilku procent jest mały. Chodzi o to, że teraz kiedy była najlepsza szansa od dekad na pomnożenie kapitału to wy usilnie wchodzicie i naganiacie obligacje na 15 lat... Przecież ta taktyka się d--y nie trzyma, inwestowanie dla inwestowania. To samo by było jakbyście trzymali pieniądze na koncie i ich nie wydawali (wtedy też unikniesz inflacji bo nie będzie wieczna). Kupowanie nierentownych
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: alternatywa jest trzymanie swoich pieniędzy przy dupie na czasy kiedy rząd się podda i zacznie podnosić stopy procentowe bo im braknie pieniędzy. Póki widzą ze społeczeństwo usilnie przelewa im pieniążki, nie chcąc żadnych profitów to będą tak funkcjonować i łatać dziury twoimi obligacjami
  • Odpowiedz
@KochanekAdmina: Dobra ale nadal lepiej jak mi lezy bez ryzyka na 7,4% minus belka niz na k---a „zero.nic” minus belka bo tam tez trace tylko znacznie szybciej, generalnie CPI jest zawsze niedoszacowane, wiec zawsze na instrumencie indeksowanym tym wskaznikiem tak naprawde topisz hajs
  • Odpowiedz
@kubaa010: @KochanekAdmina to typowe dziecko hossy, sądzi, że rynek rosnie zawsze, drawdowny nie mają znaczenia w inwestowaniu, bo przeciez zjazd kapitału o 50% (co na SPX jest jak najbardziej realne) to przeciez nic takiego, a okresy jak lata 1965-1983 nie miały miejsca (przez 18 lat jedynym zyskiem z indeksu Dow Jones byly dywidendy.

Chlopak najpierw był gorliwym wyznawca Tradera21. Teraz mu sie odmienilo na Jokera, pewnie niedlugo bedzie powtarzal
  • Odpowiedz
Ale pomysl ze jeden popija kawke jak widzi na maklerze -70%


@affairz: jeszcez jak ktos widzi tyle na kapitale 1000 pln to ma to w dupie. Kiedy widzisz -50% na kapitale, który ma byc Twoja emerytura za 5-10 lat, mozna ulec emocjom.
  • Odpowiedz
@affairz: ja nie każe nikomu inwestować w akcjie. Mówie tylko, że skupując w pół roku 21mld detalicznych obligacji z nikłą stopą zwrotu wspierają zadłużenie państwa swoimi pieniędzmi i nie chcą za to nic tylko się pochwalić ze inwestują.
  • Odpowiedz
@affairz: tak wiem, ale w perspektywie np 10 lat, czy nawet 4, rzadko się zdaża, że inflacja będzie długoterminowo tak wysoka. choć nikt nie ma szklanej kuli, może i nasze głąby w nbp zapewnią nam 5% przez kilka lat ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@markier: No jak dla kogoś pewniejsze są obligacje g---o-państwa na niskich marżach, z walutą która upada co 30 lat niż Amerykańska gospodarka to chyba coś jest nie tak z jego mindsetem.


@KochanekAdmina: Ciężko w ogóle z taką tezą dyskutować bo u nas wolny rynek i waluta istnieją od 30 lat. Czasów komunizmu nie ma co w ogóle brać pod uwagę. To g---o państwo się trzyma całkiem nieźle i
  • Odpowiedz