Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jeżeli wątki lgbt nie są Twoją parą kaloszy, to pomiń ten wpis i nie pisz niepotrzebnych komentarzy. Dziękuję.

W sumie to nie mam pojęcia od czego zacząć. Dla wielu temat może wydawać się oczywisty i idiotyczny, ale anonimowość dodaje trochę odwagi, więc zapytam was o zdanie. Czy według was facet, któremu bliżej do 30 niż 20 i od lat czuje, że jest najprawdopodobniej biseksualny (a już na pewno bardziej w stronę homo niż hetero)powinien postawić pierwsze kroki w kierunku spróbowania bycia szczęśliwy z innym facetem? Jest wiele czynników, przez które nigdy nie odważyłem się na żaden poważniejszy krok niż zwykła znajomość z pojedynczymi osobami, które same są orientacji lgbt. Chyba głównym jest zakotwiczony w głowie ostracyzm społeczny i strach przez brakiem akceptacji ze strony otoczenia + strach o własne zdrowie w przypadku upublicznienia tej części siebie. Czy mając takie obawy jest w ogóle sens próbować? Czy pogodzić się z tym, że najprawdopodobniej do końca swoich dni będę żył pod kloszem? Wiem, że nikt za mnie tej decyzji nie podejmie i koniec końców wszystko zależy tylko i wyłącznie ode mnie, ale jestem bardzo ciekaw waszych opinii, tych krytycznych też.

#teczowepaski #lgbt #homoseksualizm

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61688ab6820612000adcc0a6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 18
Jeśli szukasz szczęścia to zawsze warto.

Czy pogodzić się z tym, że najprawdopodobniej do końca swoich dni będę żył pod kloszem?

To już zależy od Ciebie. Raz, że społeczeństwo w Polsce szybko się zmienia i ma zupełnie inne podejście do tych spraw niż jeszcze 10 lat wcześniej.
A dwa - zawsze możesz zmienić kraj zamieszkania. (nikt nie mówił, że będzie łatwo).

Poszukaj jakiegoś psychoterapeuty w Twojej okolicy, najlepiej takiego który zajmuje się
@AnonimoweMirkoWyznania: Ostracyzm społeczny i potencjalna przemoc? To w jakim ty się środowisku obracasz, że boisz się o takie rzeczy, w jakimś ruskim interiorze? Jeżeli nie to jedyną konsekwencją będzie odsianie ludzi, którym na Tobie nie zależy. No chyba, że masz na sumieniu obecny związek, który boisz się uczciwie zakończyć by zacżąć następny.
Moja rada? Rozeznaj sam z kim chcesz być, próbować warto, nie baw się emocjami i ludźmi, nie patrz na
@Endoplazmatyczne_znowu: nie bądź śmieszny i zakończ kąśliwe przytyki w moim kierunku bo moja akceptacja dla tych zachowań nie trwa wiecznie, więc albo podchodzisz do tematu merytorycznie i skupiasz się na nim, albo mnie atakujesz, a jeśli chcesz mnie atakować, to przejdźmy na prywatne wiadomości.
OP: Po pierwsze - dziękuję za odpowiedzi.

@ayyy_lmao: @el-mal-pintor: Gdyby znalezienie sobie partnera było proste, to życie wyglądało by zupełnie inaczej. A co dopiero z takimi wymaganiami. Nawet nie wiem gdzie takiego poznać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Kokokola997: Zanotowane, możliwe że się odezwę.

@CzajnikZniszczenia: Do terapeutów nigdy nie czułem zaufania i do żadnego w swoim życiu nie zawitałem, więc musiał bym się mentalnie
Do terapeutów nigdy nie czułem zaufania i do żadnego w swoim życiu nie zawitałem,


@AnonimoweMirkoWyznania: Myślę, że warto jednak wyrobić sobie własną opinię. Tylko nie idź do pierwszego lepszego tylko sprawdź czy ma odpowiednie studia, jakiś kurs psychoterapii, i myślę że najlepiej jeśli specjalizuje się w nurcie poznawczo-behawioralnym, bo to konkretna terapia z konkretnymi celami.
@AnonimoweMirkoWyznania Skoro preferujesz chłopaków, to jak najbardziej warto spróbować. Ewentualne rozczarowanie jest lepsze od ciągłego "życia pod kloszem" i dożywotniego plucia sobie w brodę ze zmarnowanej okazji. Nie bój się braku akceptacji ze strony otoczenia - zweryfikujesz w ten sposób, kto jest wobec Ciebie szczery, a kto fałszywy.

Co do ostracyzmu społecznego - na zewnątrz tego nie widać. Jeśli nie będziesz czuł się pewnie, to po prostu nie dokonuj publicznych coming outów.