Wpis z mikrobloga

@bencbenc321 miałam podobną historię ze stara Astrą, kupiłam w styczniu za 5k, włożyłam z 1k, sprzedałam w lipcu za 2k, tylko nie bardzo się cieszyłam

no ale zawsze to jakieś doświadczenie, teraz mam już auto od dilera oficjalnego i zobaczymy, co będzie ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@bencbenc321: Żeś mnie zasmucił trochę tym wpisem, bo mam ochotę od dluzszego czasu na zmianę auta na jakąś 850 T5 (tyle że w sedanie, karawanów jakoś nie trawię), ale pewnie bym tego nie uciągnął finansowo, zwłaszcza w obecnej sytuacji.( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@bencbenc321: kojarze z night drive z Krakowa samochód.
Wtedy przynajmniej mocno tam deptałeś.

Ciekawe ile kasy wywalisz na gruzy zanim Ci przejdzie ;) To jest budżet za który można mieć o wiele więcej spokoju i wcale nie jeździć starym czy nudnym autem. Ale jakoś tak ciągnie ludzi masowo do starych, dużych i "skomplikowanych" samochodów i kończy się to przepaleniem małej kawalerki po trzech latach z czterema różnymi samochodami.
Później często człowiek
  • Odpowiedz
@Celinka95: Dzieki za cynk. Podskocze w weekend chocias posiedsiec w srodku, bo jak ogladalem zwykle i20, to straszny badziew niestety.

@BuryRysiek: Podejrzewam, ze jak trafisz na faktycznie nie zmeczony egzemplarz to jest git. Ale wiesz, 20-paro letnie +200 konne autko, to ciagnie do niego mlodych i gniewnych. Cos o tym wiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@KeepCalm: Ja generalnie wiem, ze stare mocne (relatywnie) samochody to
  • Odpowiedz