Wpis z mikrobloga

to brzmi jak choroba psychiczna


@Zimnok: Pewnie ten sam schemat działania psychiki co przy audiofilach, powyżej pewnej kwoty kupują tylko iluzję jakości.
  • Odpowiedz
@Zimnok: O #!$%@? miałem takiego kawowego smakosza w biurze.
Ajti wiec kasa była, pogarda dla wszystkich wokoło, awantury robił przez telefon bo data palenia kawy dłuższa niż dwa dni czy coś, mlynki tez były, do tej pory pamietam wywody..
Aż wtedy zacząłem pić rozpuszczalna żeby go #!$%@? xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Zimnok: O kurła, kupiłem ostatnio młynek za 200 zł i w dodatku byłem z niego zadowolony. A teraz sam nie wiem co mam zrobić. Chyba sprzedam samochód żeby poczuć choć namiastkę prawdziwego kawo-filstwa.
  • Odpowiedz
@Zimnok: w uproszczeniu jesli pijesz inna kawe niz lavazza spalona na wegiel pol roku temu to ma to znaczenie, glownie chodzi o rownomierne mielenie, przykladowo pijesz jasno palona kawe przelewowa i potrzebujesz do tego grubsze mielenie - inaczej wyjdzie gorzki/kwasny siur zamiast pysznej slodkiej owocowej kawki, no i dobry mlynek powoduje ze masz mnie odpadu podczas mielenia czyli pylu ktory powoduje ze kawa staje sie bardziej cierpka. Ogolnie polecam wybrac
  • Odpowiedz
@Zimnok: Najśmieszniejsze jest to, że każda, absolutnie każda rzecz, ma gdzieś jakieś forum zrzeszające hobbystów. Szukałem kiedyś latarki. Tzw. czołówki. Na jeden wyjazd z namiotem na 3 dni. Konkretnie to googlałem gdzie jest jakaś marketowa promocja, żeby zamiast 23zł zapłacić coś bliżej 10. Okazuje się, że latarki mają forum. Na forum dowiedziałem się, że najtańsza latarka która świeci, kosztuje 200zł. Ale to i tak badziew, bo w razie jakbym wpadł
  • Odpowiedz
@buczubuczu: pamietaj ze sam mlynek to polowa drogi a moze i mniej, wazne zeby byla kawa speciality, nie tansza niz 100zl/ kg, oraz ekspres, ktory kosztuje 7 razy tyle co mlynek (σ ͜ʖσ)
  • Odpowiedz
@geuze: Kurła, a ja się zastanawiałem ostatni czy chcę wydać 80 złotych na młynek Boscha, bo nie chce mi się już mielić moim ręcznym młynkiem. Ostatecznie stwierdziłem, że obejdę się ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zimnok: uwaga podaje model młynka który kupiłem za 650 zł i z którego jestem zadowolony i w nosie mam jojki pasjonatów ze muszę mieć za co najmniej 6000 zł bo inaczej pije gruz zalany wrzątkiem. Model Graef CM 800.
  • Odpowiedz