Wpis z mikrobloga

@Tami: Ty nie rozumiesz! Atrakcyjne animacje i dynamiczna walka to dla plebsu! Szlachta używa wyobraźni, i wyobraża sobie świat z książek, a walkę z rzutów kośćmi. A już prawdziwa arystokracja to książki czyta :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Tami: pięknie pokazane jak plebs w Gothicu musi ratować się strażnikiem gdzie GLORIUS Morrowind gracz musi polegać tylko na swoich umiejętnościach i IQ over 300
  • Odpowiedz
@Piastan Przypomniałeś mi jak po Morrowindzie zacząłem grać w Gothica 2, chodzę sobie po wieży Xardasa, zaglądam do jakiejś biblioteki, patrzę - ogromne księgi leżą na specjalnych podestach, już sobie myślę "Ooo, będzie czytane, a może nawet zabiorę sobie i urządzę własną bibliotekę!" - i dupa, po dwie kartki, nawet nie wiem o czym było. A z Morrowinda do tej pory pamiętam historię łucznika strzelającego przez dziurkę od klucza, płatnego zabójcy,
  • Odpowiedz
@Piastan: jak chce porzadna historie a nie gówno sklejke to siegam po ksiazke. Gothic to historia idealna do gry, moze nie jest jakos rozbudowana, a polega na prostych motywach ale w zasadzie jestes uczestnikiem historii i nie czujesz ze cos cb omija, jak masz czegos nie wiedziec, to twoj bohater tez nie wiem i sie z nim utozsamiasz.

A Morrowing to klocek do którego czytasz przez 2h instrukcje do instrukcji
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@rtpnX: jako postać robisz bretona i znak zodiaku atronach, szukasz butów oślepiającej szybkości (leżą chyba na drodze z balmory do caldery, chyba bo już dobrze nie pamiętam) i 10 minut to jest z jednego na drugi koniec wyspy
  • Odpowiedz