Aktywne Wpisy
PiotrFr +274
balticporter +354
Ten remiks „The Sound Of Silence” co puszczają ostatnio w radiu, to powinien zostać zakazany, a autor i rozgłośnie postawione przed Trybunałem w Hadze za zbrodnie przeciwko ludzkości ლ(ಠ_ಠ ლ)
#zalesie
#zalesie
Od dziesięciu lat w związku małżeńskim, znamy się od liceum. Zawsze byliśmy zgodni, że będziemy mieć dzieci i od ślubu się o to staraliśmy. Mąż jednak oświadczył mi kilka dni temu, że jest antynatalistą tak na prawdę to on nie chce mieć dzieci, że tak mu jest dobrze bo może grać na konsoli i ma czas na wypady na miasto z kolegami. Moje życie się załamało, jestem kłębkiem nerwów, nie śpię po nocach, płaczę na samą myśl o zaprzepaszczeniu 10-letniego związku, z mężczyzną którego kocham. Czy możecie polecić jakieś grupy / terapie małżeńskie / psychoterapeutę z Warszawy lub okolic? Cena nie gra roli. z Góry bardzo Wam dziękuję!
#rodzina #dzieci #psychiatria #antynatalizm
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #615ea67aca8663000bf0b1f4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Musisz wybrać, czy miłość i związek z osobą, z którą jesteś 10 lat, czy posiadanie dzieci.
Typ albo Cię oszukiwał, albo po prostu zmieniły się jemu priorytety i plany na życie.
Znacie się od liceum. Ludzie się zmieniają. Albo się z tym pogodzisz, albo odejdź, jeśli chęć posiadania dzieci jest tak istotna. Faceta siłą do ojcostwa nie zmusisz.
Zastanawia mnie tylko,
10 lat staracie się o dziecko czy z emocji to źle napisałaś? Pachnie mi to wszystko baitem, ale powiem Ci tak, żadna ilość terapii nie zmusi nikogo do spłodzenia potomstwa na siłę, bo tego chce druga strona. Znacie się od liceum, człowiek ma wtedy nic w głowie, z czasem zmieniają
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: tylko nie #!$%@? jak moja znajoma. Przestała brać tabsy w tajemnicy przed mężem i specjalnie zaszła w ciążę, a dziś jest samotną matką.
A ten twój facet to jakiś nienormalny, nasz jedyny biologiczny cel na tej planecie to posiadanie dzieci, inne cele możemy sobie sami stawiać, ale to wszystoo #cope. Dzieci to podstawa, powiedz mu o tym, może nie wie.
A najlepiej podpusc dziewczyny kolegów OPa żeby zaszły w ciążę, zobaczymy czy wtedy kumple
Nie da się tobie zaszachować. Wyklujesz kaszojada, a potem #!$%@? ci się pod kopułą, zniszczysz gościa i zażądasz alimentów, uzasadniając to jakimiś absurdami, a tak naprawdę, będzie cię już ciągnąć do następnego wymarzonego dawcy nasienia. Ić stont, kobieto. Jak ci brak dzieci, to się zatrudnij w żłobku.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua