Wpis z mikrobloga

Mirki, jest taka sytuacja, że przyjaciółka z którą byłem w friendzone zakończyła ze mną znajomość. Szczerze mówiąc przez długi czas znajomość była toksyczna, ale przez długi czas było świetnie. Kochałem ją bardzo mocno, jednak bez wzajemności. Dzisiaj skończyliśmy znajomość z tego powodu, że ona już nie potrafiła mnie uszczęśliwiać, a przy tym raniła samą siebie. Jej psychika była strasznie zniszczona bo ja byłem mega zazdrośnikiem. Co teraz robić? Jestem w totalnej rozsypce, nie wiem co mam ze sobą zrobić. Starałem się tak mocno, a teraz to tak wszystko boli.
#friendzone #milosc #zwiazki
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DaxLer: stulejować dalej, postawić w pokoju ołtarzyk z jej zdjęciami itd....
No nie, k---a, ogarnij się i na przyszłość nie interesuj się żadną kobietą dłużej jesli po góra 3 miesiącach zwiazku nie zaruchałes, albo jesli po miesiacu twoich starań nadal nie jesteście w zwiazku. Nie zaliczając friendzony za związek.
Te granice czasowe dla wielu ludzi będą znacznie krótsze, a te tu to powiedzmy taki "max dla osoby nieprzebojowej, za to
  • Odpowiedz
@DaxLer: Jest ciężkie tylko za pierwszym razem, każdemu się zdarzyło, ty też przeżyjesz. Ważne jest żebyś się nauczył, że nie można sobie pozwolić na friendzone, chyba, że to ty friendzonujesz. @uhu8 wyjaśnił temat.
  • Odpowiedz