Wpis z mikrobloga

Chyba doszło do mnie czemu tak skrajnie nie znoszą Wiktorii (te ich powody do takiego zachowania były tak z dupy, że mój mózg musiał sobie jakoś z tym poradzićXD), zauważcie, że jest to pierwsza edycja, w której jak na razie tylko jedna(!) para opiera się na prawdziwej relacji, ze wszystkimi emocjami i konsekwencjami w to wchodzącymi. Natka nie raz mówiła, że chciałby prawdziwa parę i z kimś się dobrze czuć (a jednocześnie, że rzyga jak ktoś mówi o emocjach w parze itd) launo to samo - jak pojawia się nowy facet to też myśli że chciałaby zmienic parę jeśli byłby facet dla niej, nana też zmieniła parę bo nic nie czuła od lukasza (a i tak nic specjalnego z tego nowego nie wyszło), oha by chciała żeby ktoś ją z facetów chciał. Darek też chciał mieć prawdziwą parę, z którą będzie mógł się przytulać itd. w poprzednich edycjach prawie wszyscy byli zajęci dramami w swoich własnych parach, a wręcz pojedyncze "tylko uklady" były w jakiś tam sposób piętnowane i odrzucane. A tutaj jest na odwrót - jest tylko jedna para i reszta skupiona na ich relacji. No to tyle ode mnie mam nadzieję, że niektórzy też wyluzuja z szukaniem "prawdziwego powodu" bo może się on okazać właśnie tak banalny i durny xd
#hotelparadise
  • 3
  • Odpowiedz
@Opportunist: Łoniak pilnuje żeby nie znaleźli prawdziwych par tylko było w układach. Tylko dlatego, że będąc w prawdziwych relacjach stwarzaliby dla niego zbyt duże zagrożenie a tak to każdy będzie z kumplem dążył do finału. I to najlepiej z takim, z którym ma się zgrzyty. Dokładnie jak Łoniak. A on w tym programie prawdziwej pary nie znajdzie bo to wciąż heteroseksualny program.
  • Odpowiedz