#anonimowemirkowyznania Rynek wynajmu to jest teraz jeszcze większy dramat niż kiedyś i nawet nie mówię o horrendalnych czynszach. Wszyscy chcą teraz wynajmować z półrocznym okresem wypowiedzenia albo w przypadku rozwiązania umowy wcześniej niż rok po jej zawarciu jakieś chore kary typu 3000 zł czy przepadnięcie kaucji. Jeszcze do tego prawie wszystkie oferty są z biur nieruchomości, więc trzeba doliczyć połowę albo cały czynsz jako prowizję dla biura.
Tymczasem uczelnie wystawiają studentów, chyba wszystkie uczelnie w Polsce ogłosiły zajęcia stacjonarne i taki student ma szukać sobie lokum na rok, choć mam przeczucie, że zaraz odwołają zajęcia. Jak się doda do siebie czynsz za pierwszy miesiąc, prowizję dla biura, kaucję, jakieś kary umowne i inne bzdety to wyjdzie, że student musi wydać pewnie 8 tysięcy cebulionów żeby sobie postudiować miesiąc w maseczkach. Cudownie ( ͡°͜ʖ͡°)
Szukać czegoś czy na razie sobie odpuścić i pomieszkać dwa-trzy tygodnie u znajomych? Czy ktoś ma jakieś wiadomości o możliwym przejściu na zdalne uczelni wyższych albo szkół?
@AnonimoweMirkoWyznania: postaw się na miejscu właściciela lokum. Po co mu puste miejsce skoro taki studenciak ledwo wynajmie to już ucieknie do domku i tyle.
Wszyscy chcą teraz wynajmować z półrocznym okresem wypowiedzenia
@AnonimoweMirkoWyznania: O rety, naprawdę ludzie nie chcą zostać z pustym mieszkaniem po sezonie, gdy nikt już nie wynajmuje tak ochoczo mieszkania? Przecież to niemożliwe! Wynajmujący zawsze dopłacali swoim najemcom aby ci mogli zostać.
Tymczasem uczelnie wystawiają studentów
To wystaw uczelnię, weź sobie akademik, a jak uczelnia Cię wystawi to go wymów, tam nie masz żadnych okresów wypowiedzenia.
@JohnFairPlay: A nie widzisz nic dziwnego w okresie wypowiedzenia pół roku, przy roku umowy? Oczywiście, że im wolno, ale to jest chore. W przypadku, gdy mieszkanie okaże się mega #!$%@?, to musisz w czerwcu mówić, że wyprowadzisz się w grudniu.
@naimon Rok temu było pitolenie, że już od grudnia szczepionki i wytrzymajmy, hamulec bezpieczeństwa, na wiosnę, szczepienia 100% chronią przed zakażeniem.
Teraz zauważ jest narracja "bardziej zaraźliwy" czyli oswajanie, że transmisji nie da się zatrzymać. Każdy będzie musiał to przejść a nie oszukujmy się uczniowie i studenci zagrożenie nie są a prowadzący i nauczyciele, którzy się bali, to się zaszczepili
A nie widzisz nic dziwnego w okresie wypowiedzenia pół roku, przy roku umowy?
@mDeo: Mi by się pewnie jakaś lampka zapaliła, z tym, że przez 7 ostatnich lat wynajmowałem 5 mieszkań i w żadnym nie było wzmianki o 6 miesięcznym okresie wypowiedzenia, akutalnie mam 2, wcześniej miałem 3. Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją, myślę, że op celowo przesadza żeby podpasować sobie do narracji. Albo wynikać może to z faktu,
@AnonimoweMirkoWyznania: ale wiesz że nawet jak w umowie na czas określony masz możliwość wypowiedzenia z miesięcznym okresem to ten zapis jest gówno wart zazwyczaj. Muszą być wpisane powody, ogólnie trudno taką umowę nawet jak się da skonstruować.
OP: @xDawidMx: Bardziej mam wyrzuty do uczelni niż do wynajmujących.
@JohnFairPlay: 1. Jak wyżej. 2. Do akademika nie jest się tak łatwo dostać, chyba że starzy zatajają swój dochód 3. Świetna rada, szkoda że w Warszawie niemal wszystkie oferty są poprzez biura
Wynajmowałem już wcześniej z jedno- i dwumiesięcznym okresem wypowiedzenia i to był przed koronawirusem standard. Teraz jestem w szoku że każdy narzuca półroczny okres wypowiedzenia
Czy jeśli jest spoko facet, ale popełnia błędy w pisowni (nie chodzi o ortograficzne), to według Was to powinno stanowić natychmiastową dyskwalifikację? Może ja jestem zbyt przewrażliwiona ¯\(ツ)/¯ #tinder
Rynek wynajmu to jest teraz jeszcze większy dramat niż kiedyś i nawet nie mówię o horrendalnych czynszach. Wszyscy chcą teraz wynajmować z półrocznym okresem wypowiedzenia albo w przypadku rozwiązania umowy wcześniej niż rok po jej zawarciu jakieś chore kary typu 3000 zł czy przepadnięcie kaucji. Jeszcze do tego prawie wszystkie oferty są z biur nieruchomości, więc trzeba doliczyć połowę albo cały czynsz jako prowizję dla biura.
Tymczasem uczelnie wystawiają studentów, chyba wszystkie uczelnie w Polsce ogłosiły zajęcia stacjonarne i taki student ma szukać sobie lokum na rok, choć mam przeczucie, że zaraz odwołają zajęcia. Jak się doda do siebie czynsz za pierwszy miesiąc, prowizję dla biura, kaucję, jakieś kary umowne i inne bzdety to wyjdzie, że student musi wydać pewnie 8 tysięcy cebulionów żeby sobie postudiować miesiąc w maseczkach. Cudownie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Szukać czegoś czy na razie sobie odpuścić i pomieszkać dwa-trzy tygodnie u znajomych? Czy ktoś ma jakieś wiadomości o możliwym przejściu na zdalne uczelni wyższych albo szkół?
#koronawirus #zdalne #studbaza #warszawa #wynajem
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61543d18d9339d000a112de0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Moi znajomi nauczyciele już nie wierzą w zdalnr
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: O rety, naprawdę ludzie nie chcą zostać z pustym mieszkaniem po sezonie, gdy nikt już nie wynajmuje tak ochoczo mieszkania? Przecież to niemożliwe! Wynajmujący zawsze dopłacali swoim najemcom aby ci mogli zostać.
To wystaw uczelnię, weź sobie akademik, a jak uczelnia Cię wystawi to go wymów, tam nie masz żadnych okresów wypowiedzenia.
olbrzymi protip na
Teraz zauważ jest narracja "bardziej zaraźliwy" czyli oswajanie, że transmisji nie da się zatrzymać. Każdy będzie musiał to przejść a nie oszukujmy się uczniowie i studenci zagrożenie nie są a prowadzący i nauczyciele, którzy się bali, to się zaszczepili
@mDeo: Mi by się pewnie jakaś lampka zapaliła, z tym, że przez 7 ostatnich lat wynajmowałem 5 mieszkań i w żadnym nie było wzmianki o 6 miesięcznym okresie wypowiedzenia, akutalnie mam 2, wcześniej miałem 3. Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją, myślę, że op celowo przesadza żeby podpasować sobie do narracji.
Albo wynikać może to z faktu,
Bardziej mam wyrzuty do uczelni niż do wynajmujących.
@JohnFairPlay:
1. Jak wyżej.
2. Do akademika nie jest się tak łatwo dostać, chyba że starzy zatajają swój dochód
3. Świetna rada, szkoda że w Warszawie niemal wszystkie oferty są poprzez biura
Wynajmowałem już wcześniej z jedno- i dwumiesięcznym okresem wypowiedzenia i to był przed koronawirusem standard. Teraz jestem w szoku że każdy narzuca półroczny okres wypowiedzenia
Ten komentarz