Wpis z mikrobloga

Mała zabawa: Przewidywania składów na 2023

Jestem ciekaw waszych opinii, jakie byłyby wasze przewidywania co do składów na 2023. Oto moje:

Mercedes
George Russell - Pewna pozycja, junior Mercedesa i jego przyszłość.
Pierre Gasly - Zaszaleję, chętnie bym zobaczył Pierre'a w mocnym zespole. Jest świetnym kierowcą a z bolidu Alpha Tauri wyciąga 120%. Nie jest do końca pewne czy po rewolucji Mercedes wciąż będzie taki mocny a do tego zabraknie posłusznego giermka w postaci Bottasa, więc Hamiltonowi po 2022 może się odechcieć dalszej jazdy. Wszakże będzie już dosyć wiekowy i jest szansa, że da sobie spokój z F1 i pójdzie robić rapsy/ciuchy.

Red Bull
Max Verstappen - Jego pozycja jest niezagrożona.
Sergio Perez - Mała niewiadoma, lecz z drugiej strony nie mam pomysłu kogo Red Bull mógłby od razu dać za jego miejsce.

Mclaren
Lando Norris - Pewniak i złote dziecko Mclarena.
Daniel Ricciardo - Początek tego sezonu niemrawy ale się rozkręca. Będzie tylko lepiej i może być pewnym punktem ekipy z Woking.

Scuderia Ferrari
Charles Leclerc - Naturalna szybkość, wielki potencjał, agresywna jazda na 100% i nadzieja Włochów na sukcesy. Materiał na lidera zespołu i przyszłego Mistrza Świata.
Carlos Sainz - Myślę, że zostanie. Przy tej formie wątpię, żeby Ferrari go nagle wywaliło i wstawiło na jego miejsce np. Micka Schumachera, bo to byłby głupi ruch. Carlos jeździ równo, pewnie, bez większych błędów czy wypadków, nie odstaje zbyt mocno od Leclerca i dowozi punkty.

Alpine - Renault
Fernando Alonso - Legenda sportu, prawdziwy fenomen i Benjamin Button Formuły 1. Mimo upływu lat wciąż ma to coś, jeździ pewnie, ma szybkość, spryt i doświadczenie. Nie starzeje się zbyt mocno i wydaje się, że to nie jest jeszcze ostatnie słowo Hiszpańskiego mistrza w tym sporcie.
Oscar Piastri - Wielki talent z Australii idący jak burza przez juniorskie serie. W 2022 Ocon odstaje i znacznie przegrywa z zaaklimatyzowanym w pełni po powrocie Alonso, który czuje się pewnie. Po za tym Alpine chce w końcu dać szansę swojemu juniorowi, który na to zasługuje.

Scuderia Alpha Tauri
Dennis Hauger - Norweski talent, Mistrz F3 i junior Red Bulla. AT musi łatać dziurę po Gaslym i Hauger jest dobrym wyborem.
Juri Vips - Tsunoda jest jaki jest, odstaje znacząco od Gaslyego, często się rozbija i nie radzi sobie ogólnie najlepiej. Cierpliwość Helmuta się kończy a do tego nie ma już parasola ochronnego w postaci japońskiej Hondy. Po sezonie 2022 Yuki odchodzi z zespołu i za niego wchodzi inny talent Red Bulla, czyli Juri Vips.

Aston Martin
Sebastian Vettel - To akurat zagadka i niewiadoma. Wszystko zależy od wyników Astona w 2022 roku. Bo jeżeli nie będzie lepiej i będzie dalej to jazda w środku stawki to Seb po prostu będzie miał juz tego dosyć i da sobie spokój z F1.
Lance Stroll - Wiadomo, tata płaci - tata wymaga, więc posada Lance'a w zespole jest nie do ruszenia.

Williams
Alex Albon - Nie wiem co o nim napisać, nie mam nic do dodania
Esteban Ocon - Po odejściu z Alpine, gdzie odstawał od Alonso dostaje po znajomości od toto fotel w Williamsie, w końcu Williams korzysta z silników Mercedesa.

Sauber
Valtteri Bottas - Ma dwuletni kontrakt.
Guanyu Zhou - Chińskie pieniądze Xi Pingponga robią brrrrr( ͡° ͜ʖ ͡°)

Haas
Mick Schumacher - Junior Ferrari, znane nazwisko, do tego jest dużo lepszy w drugich swoich sezonach. Wiadomo( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nikita Mazepin - agresywny, mający tempo Rosjanin, do tego wspomagany rublami swojego Taty miliardera. Wiadomo( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie będzie 11 zespołu w stawce. Zapraszam do dyskusji( ͡° ͜ʖ ͡°).

#f1
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@milosz1204: ja tam wierzę, że Roberciq dostanie jakąś szansę przynajmniej w 2022 ( ) nie jestem powrutowcem ale kińczyk jakoś mało mi się wydaje prawdopodobny.
  • Odpowiedz
@milosz1204: Trochę popłynąłem, ale to przecież tylko zabawa ;)
Mercedes: Russell + Gasly
Red Bull: Verstappen + Sainz
Ferrari: Leclerc + Schumacher
McLaren: Norris + O'Ward
Aston Martin: Perez
  • Odpowiedz