Słuchajcie to mirasy, zareklamowałem listonoszkę męska Calvin Klein zakupioną w sklepie Symbiosis.
Po 3 miesiącach zauważyłem, że jej pasek się wyciera, ale uznałem że no dobra, najwyżej kupię nowy pasek, trochę szkoda no ale życie.
Po 8 miesiącach zauważyłem że od wewnętrznej strony skóra zaczęła się wycierać (tak wiem, poliuretan a nie skóra) więc uznałem że zareklamuję bo bez przesady - 200zł na torbę i nawet jednego sezonu nie wytrzymała noszenia w same weekendy.
Reklamacja nie uznana, stwierdzili że źle użytkowałem xD ale no dobra, napisałem odwołanie, zaznaczyłem że powinni to odesłać do producenta a nie że kierowniczka sklepu sama rozpatruje reklamację, że rękojmia jest na 2 lata i minimum tyle powinna trzymać.
Podtrzymali decyzję i elo, więc wystawiłem im negatywa.
I teraz się zaczyna imba, na jednego mojego negatywa, kierowniczka wystawiła dwie pozytywne oceny z fejk kont xD odpowiedziałem dwoma kolejnymi negatywami, na co ona znowu wrzuca pozytywne opinie z fejków xD ale patola, jak tak można robić?
Dzisiaj widać że typowo się jej nudzi, bo sypie pozytywami z kont z 1 opinią.
W komentarzach jeszcze zdjęcia z SMSów z kierowniczką sklepu
@Abiz: Generalnie pisz do producenta. Jeżeli masz opinię rzeczoznawcy (powinna być przy reklamowaniu) - to sprawdź czy owy rzeczoznawca istnieje, oraz czy faktycznie to daną opinię wydał - bo najczęściej sklepy podrabiają opinie rzeczoznawcy, a za to już są duuużo wyższe konsekwencje niż nieprzyjęcie wadliwego produktu. Co do opinii to zgłaszaj do google po prostu.
Po 3 miesiącach zauważyłem, że jej pasek się wyciera, ale uznałem że no dobra, najwyżej kupię nowy pasek, trochę szkoda no ale życie.
Po 8 miesiącach zauważyłem że od wewnętrznej strony skóra zaczęła się wycierać (tak wiem, poliuretan a nie skóra) więc uznałem że zareklamuję bo bez przesady - 200zł na torbę i nawet jednego sezonu nie wytrzymała noszenia w same weekendy.
Reklamacja nie uznana, stwierdzili że źle użytkowałem xD ale no dobra, napisałem odwołanie, zaznaczyłem że powinni to odesłać do producenta a nie że kierowniczka sklepu sama rozpatruje reklamację, że rękojmia jest na 2 lata i minimum tyle powinna trzymać.
Podtrzymali decyzję i elo, więc wystawiłem im negatywa.
I teraz się zaczyna imba, na jednego mojego negatywa, kierowniczka wystawiła dwie pozytywne oceny z fejk kont xD odpowiedziałem dwoma kolejnymi negatywami, na co ona znowu wrzuca pozytywne opinie z fejków xD ale patola, jak tak można robić?
Dzisiaj widać że typowo się jej nudzi, bo sypie pozytywami z kont z 1 opinią.
W komentarzach jeszcze zdjęcia z SMSów z kierowniczką sklepu
#reklamacja #gwarancja #rekojmia #januszebiznesu
Opinii rzeczoznawcy nawet nie było, tylko podpis kierowniczki i elo.
Zgłosiłem do Google ale nie ma tam możliwości podania że to fejk konto.