Wpis z mikrobloga

@jmuhha
Jest lipiec. Idziesz ze znajomymi 5 km od domu pod namiot. #!$%@? deszcz non stop. Budzisz się o 11:18. Ledwo wstajesz, bo masz #!$%@? kaca po harnasiach mieszanych z najtańszym winem po czym kopcisz szluga i rzygasz prosto przed siebie. A jeszcze trzeba zwinąć wszystko i dojść do chałupy.
Masz 16 lat i całe życie przed sobą. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jmuhha: Nie chcę psuć zabawy, ale z tym "całe życie przed sobą" to trochę obłuda; wystarczy jeden #!$%@? kierowca w drodze powrotnej. A jeżeli jakimś cudem pożyjesz, to za niespełna 10 lat czekać Cię będzie stres, kredyty i powoli starzejący się organizm. Wizja długiego życia trochę mnie przeraża.