Wpis z mikrobloga

Wymowne zdjęcie przedstawiające garaż Marussi podczas GP Rosji 2014

Wyścig ten odbył się zaledwie tydzień po tragicznym GP Japonii w którym Marussia straciła swojego lidera Julesa Bianchiego. Zespół aby oddać hołd swojemu kierowcy postanowił pozostawić garaż Bianchiego pusty przez cały weekend, znajdował się w nim tylko bolid z numerem 17, który symbolicznie czekał na Julesa. Nad garażem znajdował się nazwisko Bianchiego wraz z jego numerem.

Mimo tego przepisy nakazują każdemu zespołowi aby ten wystawił do każdego GP dwóch kierowców, więc zespół na zgłoszeniu do GP Rosji wpisał nazwisko swojego rezerwowego Alexa Rossiego, tak aby w razie co Amerykanin pojechał w wyścigu. FIA jednak przechyliła się do wniosku zespołu i wydała Marussi jednorazową zgodę na wystawienie w wyścigu tylko jednego samochodu. Zespoły teoretycznie mogły zrobić pod górkę Marussi i odwołać się od decyzji sędziów lecz ze względu na okoliczności nikt tego nie zrobił.

Sprawa ta mogła mieć też drugie dno i nie chodziło tylko o oddanie hołdu Bianchiemu. Marussia była na skraju bankructwa, do końca nie było wiadomo czy zespół przyleci do Soczi. Brakowało tam dosłownie wszystkiego, bolid Bianchiego został odbudowany z części zapasowych, które podobno nie nadawały się do jazdy, więc możliwe że zespół nie zostałby dopuszczony do startu tym samochodem. GP Rosji było ostatnim wyścigiem Rosyjskiego zespołu w F1, zespół z powodów finansowych opuścił GP USA, Brazylii i Abu Dhabi a następnie popadł w ręce syndyka.

#f1 #randomf1shit
Pobierz tumialemdaclogin - Wymowne zdjęcie przedstawiające garaż Marussi podczas GP Rosji 201...
źródło: comment_16321637158G3F5zcQ9IhlpXjx7rssn2.jpg
  • 5
@tumialemdaclogin: Nie oglądałem sezonu 2014, ale obejrzałem ostatnio nagranie GP Japonii na F1TV - całe ostatnie 45 minut z perspektywy czasu mrozi krew w żyłach. Mimo, że komentatorzy nie mieli żadnych oficjalnych informacji na temat stanu Bianchiego do przekazania ani nie pokazano powtórki samego wypadku to jasno czuć że dostawali coraz to kolejne nieoficjalne informacje i zdawali sobie sprawę, że jest naprawdę źle i próbowali jakoś trzymać fason.

Pod koniec tylko
@takie-inne-uczucie: Tam na początku nikt nie wiedział co się stało. Pamiętam że wtedy siedziałem na irc f1ultra i jak wyjechał SC a następnie była czerwona flaga to wszyscy na początku mysleli że to z powodu deszczu i pisali teksty w stylu ale dupy boją się jechać w deszczu. Potem wydawało się to wszystko poraz bardziej poważne, ktoś puścił fejka że porządkowy został potrącony przez bolid Bianchiego dopiero potem na zbliżeniu na