Wpis z mikrobloga

@Iskaryota: Co ty pierdzielisz, spoko czasy były. Argument ze śmierdzącym plastikiem kompletnie z dupy, jakie to ma znaczenie? Telewizor wypalał oczy? No a teraz jak gówniaki non stop siedzą na telefonach to okej? Zasilacze się psuły, ale jaki ich był koszt? To były tanie konsole, podróby Pegasusa każdy miał, na plejaka niewielu było stać. Zabawa była przednia. Kuzyn miał oryginalnego nesa, jakoś mając 6-8 lat nie odczuwałem różnicy pomiędzy podrobioną
  • Odpowiedz
@v1lk: Jestem za młody by to pamiętać, ale słyszałem na ten temat już tyle opowieści że dziwie się że jeszcze nie powstał na ten temat jakiś film.
  • Odpowiedz
  • 1
@K-S- nawiązania byly, takie amerykanskie komedie typu Kevin albo o jego kuzynie lub z tym co wpisał sobie milio dolarów na czeku tylko zapomniałem tytuł ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ale tak typowo klimatycznego to chyba nic nie ma ()
  • Odpowiedz
- pady też padały jak muchy, a były niewygodne jak czort

A wszystkie te obrazki w temacie to nostalgią do USA z którą niewiele mamy wspólnego, jedyne plakaty jakie można było wtedy dostać w Polsce to plakat wyborczy okolicznego wójta


@Iskaryota: bez przesady, plakatów było zatrzęsienie akurat jakiś Ronaldo, Kowalczyk, Stoiczkow itd dziewczyny New Kids on the Block, Vanilla Ice, Just 5
  • Odpowiedz
@v1lk: Ale mam na myśli polskie realia. Że chodziło się po targu i tak jak ktoś sprzedawał komputery to od razu był też ich pasjonatem i inni pasjonaci tam przychodzili, a wszystkie gry to były piraty i jak wchodziła policja to sprzedający chował gry i wyjmował np ubrania. Albo gazety komputerowe gdzie jakiś koleś cały czas wysyłał listy do gazety że pc są do niczego i tylko amiga.

Przydałby się
  • Odpowiedz
@Anderson_: dokładnie, ten sam miałem model, dostałem na komunię od chrzestnej, ile ja tym grałem to nie zliczę.... pady działały bardzo długo, zasilacz chyba ani razu się nie spalił.
  • Odpowiedz