[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
#zalesie ##!$%@? #budownictwo #budujzwykopem #bekazpodludzi
Kupiłem działkę na wsi, wybudowałem dom.
Wziąłem się za ogrodzenie, chciałem do tego podejść rzeczowo więc chciałem aby geodeta mi wytyczył dokładnie jak idą moje granice działki, bo te słupki graniczne są zdradliwe.
No i okazało się, że sąsiad, który graniczy z moją działką, zajął swoją szopą i swoim ogrodzeniem od 2 do 4 metrów na szerokość mojej działki i na całą jej długość, a jest długa na 124 metry, dodatkowo okazało się, że las który jest za naszymi działkami jest "trochę mój" a dokładnie 3 metry wgłąb lasu.
- w sumie z tym lasem to spoko, bo te 3 metry na 38 metrów (szerokości działki) sobie bym zagrodził razem z całą działką i miał taki swój mini lasek - akurat rozwiesić hamak, postawić domek na drzewie itp.
- z tym zajęciem pasa +/- 3 metry na całej długości no trochę lipa bo jakby to było jeszcze 50 cm to okej no ale to jest prawie 4 ary - kupowałem ar po 6 tysięcy, teraz ceny poszły do góry i taka ziemia chodzi jakoś po 9-10 tysięcy za ar - więc 40 tys piechotą nie chodzi.

Idę do sąsiada z geodetą to wyjaśnić, no i #!$%@? nagle z miłego spoko gościa mu #!$%@?ło, w ułamku sekundy zwyzywał nas od najgorszych i kazał #!$%@?ć.
Ja mu zaproponowałem 3 opcje:
- albo odkupi to co sobie wziął
- albo usunie ogrodzenie i przestawi szopę
- żeby podzielił ten las i odstąpił mi jego część adekwatny cenowo tym 4 arom.
No ale nic koleś jakby dostał zapalenia mózgu, #!$%@? zaraz myślałem że mu się będzie piana z ryja toczyła.

No i ja #!$%@? teraz już po "dobrej" znajomości z sąsiadem i obok chaty będę miał typka z którym będę się sądził pewnie kilka lat.

Może trochę #prawo
Jak typ postawił ogrodzenie na mojej działce to mogę je sam #!$%@?ć bo jest na mojej działce ?

Sąsiad mówi, że go to #!$%@? obchodzi że on przeciągnął sznurek od jednego granicznika do drugiego i zrobił ogrodzenie.

Geodeta mówi, że przecież ziemia pracuje cały czas i taki granicznik może się przesunąć co prawda 4 metry to jest stosunkowo dużo i on twierdzi, że pewnie jak wyrównywali sąsiedzi sobie działkę to przestawili te słupki.

Co robić ?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #613afb0a9e223f000b16f40f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę

[PortalZeSmiesznymiObrazkami]

@akanaf: XD

[totti28]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie rusz płotu i szopy, bo oskarży Cię o uszkodzenie mienia. #!$%@? prawo ale tak będzie.

[myrdol]

@AnonimoweMirkoWyznania nawet nie próbuj rozbierać bo prawo tego zabrania. Wpierw zrób rozgraniczenie gruntów potem spokojnie z sąsiadem omów opcję rozbiórki,kupna czy innego podziału. Jak sytuacja dalej napięta to wysyłasz pismo do sąsiada za potwierdzeniem odbioru, iż zgodnie z art 222 kc żądasz przywrócenia stanu zgodnego z prawem i zaniechania naruszeń twojej własności resztę to sprawa w sądzie i sąsiad pewnie obsra zbroję.

[SolarisYob]

już po "dobrej" znajomości z sąsiadem i obok chaty będę miał typka z którym będę się sądził pewnie kilka lat

@totti28: i będziesz musiał obok niego mieszkać przez następne kilkadziesiąt lat

[SolarisYob]

@kopszmercen: gorzej jak za te dodatkowe pare metrów też płacił podatki (a to raczej są grosze)

wtedy op może mieć przykra niespodziankę

[lO_ol]

@AnonimoweMirkoWyzwania Dobry artykuł w temacie ale tylko za pierwszym razem pokazało mi całość: https://agrodoradca24.pl/nieruchomosci-rolne/co-zrobic-gdy-budowa-sasiada-zajmuje-nasza-nieruchomosc-2028.html

[Murasame]

@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro sąsiad się tak zachowuje, to ja bym nie liczył na łagodne załatwienie sprawy. Trzeba się sądzić + po wszystkim zrób sobie wysokie ogrodzenie od tej strony i miej na niego wylane.

Na pewno nie idź mu na rękę, to jest twoja własność i to jemu powinno zależeć na rozwiązaniu sprawy.

[TheOneWhoKnocks]

@AnonimoweMirkoWyznania xD

Zanim kupiłeś działkę mogłeś rozeznać granice, obczaic sąsiedztwo. Teraz to za późno

[resuf]

@AnonimoweMirkoWyznania: takie sprawy to od ręki w sądach załatwiają.

PS. Daj znać za 15 lat jak poszło.

[lucaspl]

@red7000: Niekoniecznie. Jest coś takiego jak zasiedzenie.

[lucaspl]

Mi sasiadka zagrodzila część działki 8 lat temu. wygrałem sprawę w sądzie po 5 latach. Wydałem na geodetów i prawnikow 30 k, zasadzili mi zwrot 5k. Komornik egzekwuje wykonanie wyroku od 2 lat. Płotu sam nie ruszę, bo wzywa policję o niszczenie mienia i policja przyznaje racje. Polska.

[kodijak]

Ile razy można to samo czytać?

[DrHaze]

@AnonimoweMirkoWyznania wez flachę idz pogadać, jak człowiek, wrogów Ci nie potrzeba , szopa już stoi , sąsiad nie przewidział takiej kwoty ale może kawałek lasu odda jak z nim pogadasz

[n0rek]

Nie możesz sam rozwalić, jedynie do sądu i to nie masz pewności ze wygrasz bo zasiedzenie

[dudekuba]

@AnonimoweMirkoWyznania: Trochę zjechałeś ze nie sprawdziłeś wcześniej granic bo wtedy mógłbyś się targować z poprzednim właścicielem i wyjść obronna ręką. Sąsiad ustawił szopę według zasad jakie były 50 lat temu i stała 50 lat bez problemu i nagle przyjeżdża nowy i chce 40 k . Ja uważam ze na spokojnie pogadać dać mu w używanie na kolejne 10 lat w umowę i może w ciągu tego czasu się zastanowi i

[pri0]

@AnonimoweMirkoWyznania: #pdk #sluzebnoscwolfika

[tepiciel_absurdow]

@AnonimoweMirkoWyznania odczekaj chwilę i dogadaj się z nim na ten las

[PanHagrid]

takie sprawy to od ręki w sądach załatwiają.

@resuf: przykład takiej sprawy?

[resuf]

@PanHagrid: ziomek, to był żart. Takie sprawy ciągną się u nas latami ;)