Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Cziken1986: Załóżmy, że to na serio i nie jest to żaden fejk to dla mnie taka Pani #!$%@? powinna być zdyskwalifikowana za publikowanie prywatnej rozmowy z potencjalnym klientem. Ciekawe czy nie nagrywała tez klientów z ukrycia. Gdybym był jej klientem to bym teraz nie spał spokojnie
  • Odpowiedz
@resuf: Faktycznie może to nie profesjonalne z jej strony ale to tez nie poważne pisać takie farmazony do kurtyzany a nie zwyczajnie zapytać o ofertę( ͡° ͜ʖ ͡°) No #!$%@? jak wchodzisz do sklepu po chleb to tez mówisz kasjerce że będziesz go gryzł ząbkami i żuł aż ślinka będzie ci cieknąc po ustach ? Czy wchodzisz i pytasz o cenę albo o rodzaj chleba i kupujesz
  • Odpowiedz
@Cziken1986: Zdaje się, że on ustalał z nią zakres usług przed dokonaniem płatności. Gdzieś hulały screeny z jej ofert i tam miała wyraźnie napisane co oferuje i za specjalne życzenia jest dopłata, więc gość dokładnie opisuje jakie ma życzenia i ustala stawkę. Przecież to #!$%@?, że Pani #!$%@? to opublikowała.
  • Odpowiedz
@Cziken1986: widziałem. Tam ustala jeszcze więcej szczegółów. No gość nie chce się po prostu rozczarować. Dla mnie to #!$%@? trochę, ale cała ta branża jest raczej #!$%@?, więc nie wiem czemu się Panu #!$%@? tak obruszyła, że opublikowała rozmowę. Powinna być w branży raczej za to napiętnowała.
  • Odpowiedz
@Cziken1986: Ale ja tam nie widzę, żeby gość był dla niej nieuprzejmy czy coś. Absolutny brak profesjonalizmu ze strony Pani #!$%@?. Zresztą kim ona jest, żeby mówić ludziom jak mają się zachowywać?
  • Odpowiedz
@resuf: Nie znam się na kurtyznanach ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale i kurtyzana to człowiek z uczuciami i wadami. Mozę jest taką która ma tez wymagania i nie idzie z każdym kto zapłaci i widac ze raczej ma "charakter". No cóż ma swoje 5 minut sławy teraz.
  • Odpowiedz
@Cziken1986: mogła po prostu napisać facetowi "nie" i do widzenia, ale publikacja tego jest wg. mnie niedopuszczalna. Pani #!$%@? postąpiła bardzo nieprofecjonalnie.
  • Odpowiedz
Zresztą kim ona jest, żeby mówić ludziom jak mają się zachowywać?


@resuf: oho, zgadnij: człowiekiem. To są normalne usługi i tyle. To, ze jestses wyposzczony i nie potrafisz się komunikować z ludźmi to nie znaczy, ze do kogoś, kto akurat oferuje coś co tobie kojarzy sie z „zepsuciem” mozesz wypisywać jak ostatni #!$%@? creep i stulejarz. Koleś napisał dokładnie tak samo jak piszą przegrywy do dziewczyn na tinderze. Ona zreszta opublikowała
  • Odpowiedz
@resuf: > Zresztą kim ona jest, żeby mówić ludziom jak mają się zachowywać?

Myślę, że właśnie to jest najśmieszniejsze. "Ofiarą" tutaj jest konserwatysta, potomek husarii, prawdziwy polski Polak, który mówi innym, co mają robić/wspiera tych, którzy mówią innym, co mają robić.
  • Odpowiedz
@resuf: Bardzo dobrze, że upubliczniła, koleś się obspermił, podpisał imieniem i nazwiskiem i zdziwiony, że coś wyciekło. Przynajmniej jego partnerka teraz wie, z jakim oblechem #!$%@? ma do czynienia. Trzy lata spędzić w związku z człowiekiem, który wylizuje odbyty prostytutkom, a wykopki jeszcze jemu współczują xD
  • Odpowiedz
@pianinka: ale czy korzystanie z usług prostytutek to właśnie nie jest "obspermianie się"? Rozumiem, że gdyby wysyłał takie wiadomości do jakiejś losowej youtuberki, ale wysyłał zapytanie do Pani #!$%@?, która wystawia w necie swój cennik, więc nie rozumiem afery.
Aferą można by nazwać np. robienie tego za plecami jego partnerki, ale nie same wysyłanie wiadomości ofertowej. Dla mnie to dwie osobne sytuacje. Oczywiście zakładając, że cała konwersacja jest prawdziwa.
  • Odpowiedz
@resuf: Naprawdę nie rozumiesz skąd afera, że prawak konserwatysta w w wieloletnim związku chodzi na #!$%@? i wysyła im eseje o tym, co by im w łóżku nie zrobił? Afera wynika z przynależenia politycznej tego człowieka i jego hipokryzji i amoralności, a nie samego faktu, że jakiś losowy facet się chciał wybrać na prostytutki.
  • Odpowiedz
@pianinka: nie wiem kto to, nie znam gościa. Jak już napisałem wyżej, odnoszę się do treści wiadomości, a nie do tego jakie prowadzi życie, kim jest prywatnie itd.
  • Odpowiedz
nie wiem kto to, nie znam gościa. Jak już napisałem wyżej, odnoszę się do treści wiadomości, a nie do tego jakie prowadzi życie, kim jest prywatnie itd.


@resuf: tylko, że

ale wysyłał zapytanie do Pani #!$%@?, która wystawia w necie swój cennik

ale nie same wysyłanie wiadomości ofertowej


nie, to nie jest wiadomość ofertowa ani zapytanie. Byłoby, gdyby napisał:

chcę to, to i to. Jeśli możliwe to za ile.

Koniec.

@
  • Odpowiedz