Aktywne Wpisy
MarianJanusz +15
Uwaga bo pojadę teraz trochę ruską onucą. Ale czy z perspektywy tych dwóch lat rzeczywiście opłacało się Ukraińcom stawiać opór? Kilkaset tysięcy zabitych. Miliony uciekło z kraju. Całe miasta w gruzach. Zapaść gospodarcza. A co było alternatywą? Alternatywą było po prostu dać ruskim wjechać czołgami do Kijowa. Zełenski by pewnie trafił do łagru, a kilku innych wypadło z oknien. Władzę przejęłaby jakaś moskiewska pacynka i tak by się im dalej żyło na
![eaxata](https://wykop.pl/cdn/c0834752/fd4dd1087865e56b794e829f4088a5c416f5cc727abf3e19f6b7abc70d851374,q60.jpg)
eaxata +68
Nie piję prawie od miesiąca i dzisiaj mało brakowało, a bym się #!$%@?ł, ale jednak walka nadal trwa. Nawet browary kupiłem już, ale stało się coś, co mnie odwiodło od tego pomysłu. Mianowicie spotkałem starego znajomego, który mi powiedział, że widać i słychać po mnie, że przestałem pić. A nigdy wcześniej z nim nie gadałem ani o tym że chleję, ani o tym że zamierzam przestać, ani o tym że przestałem. Wychodzi
Niedziela. Jadę koleją do Wrocławek koło Chełmży. Oszczędzam 30 km kręcenia po niezbyt ciekawej i znanej na pamięć okolicy i ląduje w samym centrum kwadratowej dziury w kujawsko-pomorskim wspólnym kwadracie. Dzisiejszym celem jest jej załatanie.
Po ledwie 2,5 km pierwsza niespodzianka. OpenStreetMap poprowadził mnie zagrodzoną szlabanami drogą, która szybko zmienia się w ścieżkę w polu kukurydzy. Duma kwadraciarza nie pozwala się wycofać, więc jadę wolno przecinką szeroką akurat na szerokość kierownicy zahaczając co jakiś czas 2-metrowe łodygi omal się nie przewracając. Po minięciu przeszkody stawiam na mapie waypointa. Zaznaczam miejsca, które po powrocie edytuję na OSM, aby inni nie musieli błądzić. Podczas całej wycieczki nazbierało się kilkanaście takich miejsc.
W Papowie Biskupim podziwiam ciekawą i estetycznie wykonaną inscenizację konnej walki polsko-krzyżackiej w dożynkowej stylistyce. Robię przerwę na śniadanie z widokiem na ruiny krzyżackiego zamku. Rewelacja. Zamek w Papowie jest jednym z nielicznych przykładów budowli krzyżackich nie z cegły, a z kamienia polnego i granitu.
Następna w planie była eksploracja ruin starej gorzelni w Wichorzu. Tam też znajduje się okazały spichlerz i ruiny dworu wraz otaczającym go parkiem. Niestety nic nie wyglądało tak, jak na znalezionych w internecie zdjęciach. Wszystko zarośnięte na tyle, że odpuszczam temat i zostawiam go na inną porę roku.
W Bocieniu przykra niespodzianka. Jedyna droga umożliwiająca zdobycie kwadratu jest zagrodzona bramą. Tracę dużo czasu i energii na znalezienie objazdu. Ostatecznie wracam do punktu wyjścia i wzdłuż ogrodzenia obchodzę spore gospodarstwo idąc przez zaorane pole docierając w końcu do właściwej drogi.
Jestem dopiero w połowie trasy a już czuje się wypompowany. Noga ewidentnie dziś nie podaje. Planuję regenerację przy pobliskim sklepie. Taki ch*j! Niedziela niehandlowa i nie kupisz nawet wody (ha tfu na pisowców).
Teraz przede mną trudny odcinek – obejście jeziora Wieczno od południa. Obejście, bo dróg tam nie ma. Objechanie dookoła nie wchodzi w grę, bo ominąłbym jeden kwadrat. Idę więc przez pole, potem przez pokrzywy, potem przez dżunglę jak na zdjęciu. W sumie mimo trudów powtórzyłbym bez wahania ten odcinek w przyszłości, ale koniecznie w długich spodniach. ;) Wreszcie docieram do plaży w Przydworzu, gdzie widoki rekompensują trudy jazdy. Ładne jezioro z obszerną płycizną ulubioną dla początkujących windsurferów i miłośników paddleboardu.
Przez błądzenie wpadła nieplanowana setka. Udało się również zrealizować plan załatania kujawsko-pomorskiej kwadratowej dziury w liczbie 19 kwadratów do wspólnej mapy.
Total tiles: 1357 (+40)
Max cluster: 820 (+40)
Max square: 26x26
#rowerowyrownik #kwadraty
Skrypt | Statystyki
źródło: comment_1630950829sqFqk7Z1W8Uds1FkgljFyz.jpg
Pobierzźródło: comment_1630950846ysB9cHU2DHLE8cOreG6OHX.gif
PobierzWchodzimy z #!$%@?ęciem i to nie jest nasze ostatnie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Swoją drogą, obecnie kwadrat toruński stał się mniejszy niż mój prywatny :)