Wpis z mikrobloga

@czykoniemnieslysza: Całe życie tak było. Sam pracowałem w hipermarkecie swego czasu i cieszyłem się że mam wolne na tygodniu i można coś załatwić a nie niedziela gdzie firmy czy urzędy nie chodzą albo pojechać sobie nad jezioro gdzie nie ma tłumów ludzi i można normalnie wypocząć

Grafik normalny się ustala i masz tyle dni w miesiącu wolnego ile masz mieć. Dogadujesz sie aby Ci pasowało, np w jednym tygodniu robisz
  • Odpowiedz
@czykoniemnieslysza: Ja jakoś z---------m w sobotę i niedzielę i nie płaczę, ani nikt się o mnie nie upomina. Mam do odebrania wolne w tygodniu i tyle. Albo nie ma uprzywilejowanych, albo zamykamy wszystko na weekend, gastronomię, służby publiczne etc.
  • Odpowiedz
@czykoniemnieslysza:

Ciekawe co na to pracownicy którzy będą musieli zapylać do roboty w niedzielę


Biedni. Są zmuszani do pracy w niedziele. A nie czekaj, mogą pracować gdzie indziej.

Przez wiele lat pracowałem w weekendy, święta, na nocki. Był to mój wybór, nie narzekałem a wręcz przeciwnie. Dzień do odbioru w tygodniu i dodatkowa premia. Dlaczego chcecie układać życie innym ludziom?
  • Odpowiedz
nie chce mi się wierzyć, że się ludzie bili o niedzielę, bo i tak mieli wolne i tak. Mniej roboty? Tyle samo ile w sobotę, a mam mniej ludzi. Także bujda.


@butterfly: w takim razie zapraszam do mojej firmy. Zobaczysz jak przy grafiku kierowcy oczekują pracy w dni świąteczne żeby podbić sobie pensję.
  • Odpowiedz