Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć, jeżeli wpłaciłem zadatek za auto (nie zaliczkę) w kwocie 2000 zł. gdzie w umowie zadatku jest zapis, ze auto jest absolutnie bezwypadkowe a po sprawdzeniu VIN okazało się, ze auto miało robiony zderzak (szkoda na 3000-3500 zł). to mogę walczyć o zwrot czy sprawa przegrana bo to tylko stłuczka. Chciałem wycofać się z zakupu. Nie wiedziałem tez, ze auto było wcześniej użytkowane przez wypożyczalnie - sprzedający zapomniał wspomnieć o tym istotnym fakcie XD Sprzedający twierdzi, ze nie wiedział o malowaniu i naprawie zderzaka. Oczywiście sprzedający to handlarz. Inb4 Najpierw sprawdź VIN, a potem wpłacaj zaliczki XD wiem, po prostu lubię uczyć się na błędach.

Jakie macie zdanie o autach z Danii? Upatrzyłem inne, przebieg udokumentowany, brak historii wypadkowej na Carvertical i duńskich stronach do weryfikacji historii auta. Rocznik 2019, przebieg 22k km, Fiat 500. #auto #motoryzacja #samochody

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #613239a26ffb19000ae1b79a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 20
@AnonimoweMirkoWyznania: uważam, że możesz, jeśli w umowie jest zapisane jako bezwypadkowe. Jeżeli wpłacone przez Ciebie kwota jest faktycznie zadatkiem, a nie zaliczką, to możesz się domagać dwukrotności wpłaconej przez Ciebie kwoty. Może się przestraszy, że będzie musiał Ci dopłacić i Ci odda chociaż to co Ty wpłaciłeś
Bezwypadkowe - samochód nie brał udziału w zdarzeniu, którego następstwem było uszkodzenie ciała osób.

Kolizja - cierpią tylko pojazdy.

Tak mi tłumaczyli na kursie. Jeżeli jest inaczej to proszę poprawcie mnie. Teoretycznie możesz mieć samochód po kolizji, w której złożył się jak harmonijka, a dalej będzie bezwypadkowy.
@AnonimoweMirkoWyznania: nie kupuje się samochodu od handlarza. Szukaj ofert od osób prywatnych, ewentualnie w salonach. Handlarz tak ukryje historię i wady samochodu, że wydasz kupę kasy a kupisz złoma. W salonie (np. w ramach programu "Toyota pewne auto") od razu usłyszysz co było robione, dowiesz się o historii samochodu i jeszcze dostaniesz rok gwarancji w cenie samochodu. Nie wiem dlaczego ludzie jeszcze szukają samochodów u Januszy handlarzy. Tam jest drogo, a
@AnonimoweMirkoWyznania: ok. Handlarz jak to handlarz, będzie miał wywalone. Bez wyroku sądu raczej nic nie zwróci, ale różnie to bywa, próbuj.

Nie obawiaj się tego auta, raczej będzie w dobrym stanie, wypożyczane auta w DK są raczej dobrze traktowane - za duże mandaty.