Wpis z mikrobloga

Tutaj wpisujemy małe i niegroźne zachowania ludzi, które strasznie irytują. Zaczynamy:
1. Ciągłe używanie zdrobnień w rozmowie z dorosłymi, najczęściej w trakcie rozmowy o jedzeniu np. "A co powiesz na rybkę, a do tego kufelek piwka?"
2. Mówienie "poczekaj", kiedy ktoś chce, żebyś się przesunął. Np. wiążesz buta w wąskim korytarzu, ktoś chce przejść i zamiast powiedzieć "przepraszam, muszę przejść" mówi "poczekaj".
3. Zwrot "masz prawo myśleć inaczej". No dzięki łaskawco za pozwolenie.
#psychologia #polska #heheszki #gownowpis #jaktootagowac #pracbaza
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@strasznyzwierz w sklepach, urzędach, przychodniach lekarskich czy innych miejscach zwroty: podać, podpisać, usiąść, poczekać itd.
Tak trudno ludziom dorosłym powiedzieć: "proszę poczekać"? Z tym słowem "porszę" ogólnie w Polsce jest duża trudność.
  • Odpowiedz
@strasznyzwierz:

- nazywanie rapu "muzyką" (to tak jakby chodzenie nazywać "pojazdem")

- używanie określeń typu boomer albo millenials w odniesieniu do mieszkańców Polski (mimo że słowa te dotyczą określonych warunków społeczno-kulturowych w USA, których w Polsce nie ma i nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SolarisYob: Bo mam też prywatne relacje z niektórymi osobami z pracy ¯\_(ツ)_/¯ Niestety nie wszyscy szanują dwie sprawy
1. Udostępniają prywatny numer telefonu osobom postronnym, przez co numer prywatny się "rozszedł" (swoją drogą to kolejna rzecz która dla niektórych nie ma znaczenia a mnie strasznie wkurza, nie wyobrażam sobie przekazania komuś prywatnego numeru kogokolwiek bez zapytania o zgodę)
2. Jak już pisałem - wykorzystują kontakt prywatny do celów zawodowych co
  • Odpowiedz