Aktywne Wpisy
mickpl +1550
cytmirka +202
Ostatnie zdjęcie Rudzika, zrobiłam je kilkanaście minut przed eutanazją… To była moja pierwsza eutanazja podopiecznego psiaka.
Skąd się wziął Rudzik? Jakiś czas temu jego opiekun został oddany do domu starców, a rodzina niestety nie poczuła się ani trochę odpowiedzialna za Rudzika i drugiego psiaka, więc obydwoje trafili pod naszą opiekę.
Rudzik miał chore nerki i kamień na zębach, usunięcie kamienia miało mieć miejsce teraz w piątek, ale już nie doczekał. Według weterynarz i tak nie wybudziłby się po zabiegu, bo wyszło, że serduszko również słabe.
Stan
Skąd się wziął Rudzik? Jakiś czas temu jego opiekun został oddany do domu starców, a rodzina niestety nie poczuła się ani trochę odpowiedzialna za Rudzika i drugiego psiaka, więc obydwoje trafili pod naszą opiekę.
Rudzik miał chore nerki i kamień na zębach, usunięcie kamienia miało mieć miejsce teraz w piątek, ale już nie doczekał. Według weterynarz i tak nie wybudziłby się po zabiegu, bo wyszło, że serduszko również słabe.
Stan
1. Ciągłe używanie zdrobnień w rozmowie z dorosłymi, najczęściej w trakcie rozmowy o jedzeniu np. "A co powiesz na rybkę, a do tego kufelek piwka?"
2. Mówienie "poczekaj", kiedy ktoś chce, żebyś się przesunął. Np. wiążesz buta w wąskim korytarzu, ktoś chce przejść i zamiast powiedzieć "przepraszam, muszę przejść" mówi "poczekaj".
3. Zwrot "masz prawo myśleć inaczej". No dzięki łaskawco za pozwolenie.
#psychologia #polska #heheszki #gownowpis #jaktootagowac #pracbaza
Tak trudno ludziom dorosłym powiedzieć: "proszę poczekać"? Z tym słowem "porszę" ogólnie w Polsce jest duża trudność.
Mnie irytuje jak ludzie dzwonią na prywatny telefon w sprawach służbowych i odwrotnie ¯\_(ツ)_/¯
- nazywanie rapu "muzyką" (to tak jakby chodzenie nazywać "pojazdem")
- używanie określeń typu boomer albo millenials w odniesieniu do mieszkańców Polski (mimo że słowa te dotyczą określonych warunków społeczno-kulturowych w USA, których w Polsce nie ma i nie
Co
1. Udostępniają prywatny numer telefonu osobom postronnym, przez co numer prywatny się "rozszedł" (swoją drogą to kolejna rzecz która dla niektórych nie ma znaczenia a mnie strasznie wkurza, nie wyobrażam sobie przekazania komuś prywatnego numeru kogokolwiek bez zapytania o zgodę)
2. Jak już pisałem - wykorzystują kontakt prywatny do celów zawodowych co