Wpis z mikrobloga

@Kodzirasek: kup sobie patelnie ktora ma dobra powloke nieprzywierajaca i na niej smaz, ja dodaje 5g tluszczu kokos do piersi. Patelni nie pomoge, mialem tefal jakas chyba pro chef i po roku juz zaczelo sie przyklejac
  • Odpowiedz
@Kodzirasek: na papierze do smażenia właśnie albo daję po kropelce oleju (0.5/1g) bezpośrednio tam gdzie położę fileta na patelni i rozsmarowuje to pędzelkiem spożywczym

Ta takiej znikomej ilości tłuszczu spokojnie można usmażyć pół kilo fileta

Pod jak się podsmażyć to dolewam kilka łyżeczek wody i pod przykrywką juz się samo dusi
  • Odpowiedz
@Kodzirasek: nalewam trochę wody na patelnię i duszę piersi z kurczaka pod przykryciem razem z warzywami. Oliwa przeznaczona do tego posiłku może być dodana na sam koniec to masz pewność ile tego jest co do grama. Pierś z kurczaka duszona w ten sposób robi się częściowo na parze, więc jest fajna i soczysta.
  • Odpowiedz
@Kodzirasek: Parowar to sprzet idealny. Z racji problemów zdrowotnych od pięciu lat jem rzeczy z parowaru. Mega oszczędność czasu. Za okolo 200 złotych masz sprzet który wytrzyma pewnie ze dwa może trzy lata.
  • Odpowiedz