Wpis z mikrobloga

@Bunch: jak to nie wyszło? Wszystko zależy od sklepu jak jest zorganizowany. Ostatnio w poniedziałek na electro.pl zamawiałem coś o 13:30, było w paczkomacie przed 9 we wtorek.
Ale, żeby tak działało to sklep musi być duży i dobrze zroganizowany, z realnymi stanami magazynowymi na stronie. Jak już trafi do inpost, to chyba, że są święta, dojdzie na drugi dzień.
  • Odpowiedz
Paczkomaty to najlepsze co moglo się przytrafić Polsce i cały świat może nam zazdrościć.


@md5sum: jedyny minus to 48 godzin na odbiór. Tak, sam to robię praktycznie zawsze w kilka godzin i tak, dwa dni to bardzo długo, ale sam się złapałem kiedyś jak była zmiana z 72 godzin na 48... Zamówiłem do paczkomatu przy pracy. Wyjątkowo musiałem zostać dłużej i musiałem dosłownie gonić do domu w piątek. Pomyślałem trudno, paczka 3 dni w paczkomacie będzie, odbiorę w poniedziałek. A tu w niedziele SMS, że to ostani dzień na odbiór paczki bo właśnie wtedy zmieniali z 3 na 2 :D.
Teraz można dopłacić, żeby dłużej była, ale co do zasady, moim zdaniem powinien być kompromis - to co jest włożone w piątek, leży do poniedziałku (w tygodniu trzymać się 48h)

Ale ogólnie tak, sam jestem zadowolony z tej formy dostawy, tak jak i odbiorów z Żabki. Ostatnio przyznam że celowo jak się da to unikam kuriera. Głównie przez to, że trzeba na niego czekać cały dzień i nigdy nie wiesz kiedy się pojawi, ba, rzadko, bo rzadko ale czasem nawet ci paczki nie doręczy bo nie zdąży i drugiego
  • Odpowiedz
via Android
  • 0