Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@revqmysterio: kiedyś ojcu obiecałem że kupię mu browara za jakąś tam przysługę. Oj jako był zły jak okazało się że to było 0 ( kupiłem bezalkoholowe na nieświadomce)
  • Odpowiedz
kiedyś mnie kasjerka zapytała czy się nie pomyliłem i czy wiem że to 0%


@xxx12321_new: mi kiedyś w żabce ziomek też zwrócił uwagę, że ten czteropak jest bezalkoholowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@revqmysterio: Kiedyś na Słowacji łaziłem po górach, upał jak cholera więc jak zszedłem do wioski to szukałem sklepu, spałem na dziko mialmialwm chyba jeszcze z tydzień czasu i brak planu, w wiosce sklepu nie było. To było chyba jakieś święto i łaziłem tak od wioski do wioski a albo sklepu nie było albo był zamknięty, stacji benzynowych ze sklepem zero. Na wieczór po takim całodziennym marszu w poszukiwaniu browara znalazłem sklep,
  • Odpowiedz
@revqmysterio: Kiedyś żul leżący pod sklepem poprosił mnie o piwko to kupiłem mu 0%. Dawno tyle przekleństw nie słyszałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Kalwi: Jakbym byl tiktokerem bezbekiem to bym do butelki z Wojaka 9% wlał jakiegoś Lecha 0% i zakapslował spowrotem a potem żulom rozdawał i nagrywał ich reakcję.
  • Odpowiedz