Wpis z mikrobloga

#rodzice #dzieci #niskoroslosc #zdrowie
Witam, mam córkę wiek 11 msc. Córka waga 5,84kg i 68 cm wzrostu. Młoda je wszystko ale prawie nie rośnie, miał ktoś podobną sytuacje. Włóczymy się od lekarza do lekarza. Gastroeneterolog wszystko ok, endokrynolog że nie mogą zmierzyć hormonu wzrostu u niej nim nie skoczy 2lat. Ma ktoś jakieś pomysły co to może byc lub czego warto spróbować?
  • 28
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ciemnienie: moje boble już z takiego wieku wyrosły, więc nie odpowiem Ci na te pytania.

Z tego pamiętam, to można gdzieś zbadać mleko matki, czy jest odpowiednio odżywcze, ale prawie roczne dziecko już powinno jeść inne jedzenie niż mleko.

Ja bym właśnie poszedł w tym kierunku, żeby sprawdzić, czy faktycznie dziecko dostaje do jedzenia, co na dostać, ale wykop to nie jest dobre miejsce na pediatryczne pytania xD
Poszukaj dobrego
  • Odpowiedz
@jalop: mleko matki nigdy nie jest "niewartościowe", ale to już pomijana kwestia, tak jak mówisz, w wieku 11 mcy pokarm stały już powinien stanowić większość.
@smokmanutd: to prawdziwa zagadka. Maleńka jest, ale żwawa i osiąga kamienie milowe. Jeśli kilku pediatrow i innych lekarzy nic nie widzi, to naprawdę nie denerwujcie się tylko obserwujcie. Wszystkiego dobrego!
  • Odpowiedz
A mięsa dużo je? Wiesz, to że białko buduje mięśnie to nie mit ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wit. D, dużo wapnia (jajka/mleko/mama może suplementować wapń) i mięso i powinna rosnąć. Ja urodziłam 2kg dziecko (kiepskie łożysko) i żeby dogoniła siatkę centylowa to właśnie trzeba było ją dobrze karmić. Dobiła mi nawet już raz do 25 centyla, ale raczej trzyma się koło 10-tego co jest ogromnym sukcesem.
Ale mieso
  • Odpowiedz
Serio serio. Są takie mięsa jak królik i cielęcina. Zalecane dzieciom. A kabanosy wszystkie roczniaki w żłobku u nas wcinają (w sensie: uwielbiają, nie jest to danie z menu) chociaż sama jak to pierwszy raz zobaczyłam to mi oczy wyszły z orbit. Oprócz tego że ma sól to to dobre mięso jest.
  • Odpowiedz