Wpis z mikrobloga

TL;DR:


W którą z branż lepiej wejść operując na specjalistycznych kursach i braku wyższego wykształcenia?

Z tego co się orientuję w przypadku nieruchomości jest możliwość:

1) pozyskania licencji pośrednika/zarządcy PRFN, która jako-tako nie jest wymagana do samego podjęcia zawodu agenta/pośrednika/specjalisty ds. nieruchomości, ale znacząco zwiększa wiarygodność w oczach klientów i pracodawców oraz wiąże się z pozyskaniem całkiem solidnej dawki wiedzy;

2) ukończenie kursu Facility Managera PRFN, który jest ponoć ciekawą opcją na przyszłościowy, obecnie dopiero raczkujący mam wrażenie zawód, no i raczej dla trochę bardziej zaawansowanych

Jeżeli chodzi o marketing, to tutaj temat wydaje się być dużo szerszy i nie jest tak „scentralizowany” jak w przypadku nieruchomości, gdyż wiele zależy od ścieżki, którą chciałoby się pójść: seo, socialmedia, copywriting etc.

Oprócz tego nie znalazłem żadnych konkretnych kursów, po których dostaje się jakiś konkretny papier potwierdzający wiedzę w danym zakresie, a raczej szlifuje się własny warsztat. Widziałem jakiś certyfikat po ukończeniu podstaw Google, sporo z udemy itp. stron, ale nie wydaje mi się, żeby dawało to cokolwiek więcej poza wprowadzeniem się do tematu i sprawiało wrażenie jakiejkolwiek alternatywy dla wykształcenia wyższego. Z racji tego, że jestem zielony w tym temacie mogę pisać totalne dyrdymały, więc byłbym wdzięczny, jeżeli ktoś by mnie naprowadził jak to wszystko mniej-więcej wygląda i jak spróbować się w takiej branży :D

#kursy #rozwojosobisty #marketing #nieruchomosci #pracbaza

Co wybrać

  • Nieruchomości 44.1% (15)
  • Marketing 55.9% (19)

Oddanych głosów: 34

  • 7
  • Odpowiedz
@rwL_: licencja nie jest potrzebna i jesli pojdziesz do dobrego biura to nauczysz sie w nim duzo wiecej, niz od tych starych pryków którzy zatrzymali sie w 1995 roku i wciąz ucza jakiś przestarzałych metod marketingu i sprzedaży.

Co do samego pytania - branżę, charakter pracy jak i zarobki są w nich diametralnie różne i nie do porównania.
  • Odpowiedz
@augusto-mises: Okej, a co w sytuacji gdy pracodawca ma do wyboru dwóch Mirków, którzy:

1) wykształcenie wyższe kierunkowe, brak lub niskie doswiadczenie zawodowe
2) wykształcenie średnie, 2-3 letnie doświadczenie poza branżą w obsłudze klienta i sprzedaży - dajmy na to - w telekomunikacji, ubezpieczeniach etc.,

to najczęściej, nie da się ukryć - wybierze opcję 1, dlatego w moim pytaniu chodzi bardziej o to, czy takie kursy mogą nieco podwyższyć notowania mirka
  • Odpowiedz
@KromkaMistrz: No i czy czasem fakt ukończenia specjalistycznego kursu, który skutkuje posiadaniem licencji nie jest jedną z metod na lepsze sprzedanie się? Przecież najważniejszym elementem każdego pracownika przed podjęciem pracy jest dobrze wyglądające CV.

Skąd pracodawca przed wyborem pracownika może wywnioskować który da mu i jego firmie najwięcej, jak nie po poziomie wykształcenia i doświadczenia zawodowego? Przecież założenie opiera się na braku doświadczenia branżowego w przypadku obu Mirków, a jedyna różnica
  • Odpowiedz
@rwL_: Każde województwo ma swoje jednostki - w Krakowie jest dramat. Mam kilku znajomych po kursie w Krakowskiej jednostce i było rozczarowani, dlatego tez ja się nie zdecydowałem na kurs. A wiesz ze branża nieruchomości ma taka rotacje ze biora każdego? :) nie trzeba mieć wykształcenia ani doświadczenia. Wszystkiego cię uczą - nie jesteś kosztem bo umowa b2b bez podstawy, same prowizje (w większości biur)
  • Odpowiedz