Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej Mirki! Piszę z anonima, bo nie chcę aby ktoś mnie/moją firmę później rozpoznał. Ale do rzeczy:
Prowadzę sklep internetowy, fajnie się wszystko kręci itd. ale mam problem z konkurencją. Mianowicie, chodzi o szereg działań, które ktoś (już wiem kto) podejmuje aby uprzykrzyć mi życie i biznes. Na początku myślałem, że skoro zwiększa się skala biznesu, jest więcej zamówień to po prostu zdarzają się sytuacje, że ktoś sobie robi jaja czy coś.

Od jakiegoś czasu komuś po prostu chyba zaczęło przeszkadzać, że się rozwijamy i robimy to jak poczciwi ludzie, z szacunkiem do innych- co w biznesie nie jest często spotykane. Ktoś regularnie zamawia towar za pobraniem na nieistniejące dane albo kiedy pojawia się nowy produkt potrafi "wykupić" cały stan, tak że np. dopiero następnego dnia widzimy, że ktoś odwala jakieś numery i przywracamy na stan z powrotem.
W każdym razie skala tego jest coraz większa i zaczęliśmy się temu przyglądać. Mieliśmy podejrzenia kto mógłby to robić ale wiadomo - nie ma jak tego potwierdzić. No i dzisiaj nastąpił przełom, zaczęliśmy wreszcie sprawdzać po ip te fejkowe konta i zamówienia i z dużym prawdopodobieństwem mogę powiedzieć, że to konkurencyjna firma - a raczej sam jej właściciel, który jest na tyle głupi, że robi takie głupoty z miejsca gdzie prowadzi swoją firmę.
Znam pobieżnie tego gościa, bo branża jest mała i sprzedajemy podobne rzeczy. Typowy cwaniaczek, który dzwonił kiedyś po naszych partnerach biznesowych i namawiał żeby brali towar od niego, mówiąc o nas jakieś rzeczy z kosmosu itd. Mały człowiek. I wychodzę z założenia, że nie ma co się zniżać do poziomu takich ludzi ale teraz, kiedy wiem z dużym prawdopodobieństwem kto stoi za tymi działaniami, powiedziałem sobie, że wymyślę sposób aby temat załatwić raz a porządnie.
Stąd prośba do Was o podpowiedź. Tylko wczujcie się moją skórę... bo tu nie chodzi o to, że czekam na okazję aby toczyć jakieś prymitywne wojenki z zakompleksionym idiotą. Przecież mogę również spotkać się z nim i powiedzieć "wiem, że to ty. proszę nie rób tak, bo pójdę na policję" - no ale bądźmy poważni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chcę po prostu dojechać troglodytę, który myśli, że jest bezkarny a moja bierność go tylko nakręca. Chętnie poznam jakieś propozycje. Z góry dzieki!

Ps. tak, jestem zawistnym polaczkiem i chcę się babrać w wojenkach z innymi zawistnikami - uprzedzając gadki wykopowych "biznesmenów" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#biznes #konkurencja #pytanie #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6123824e618030000a7905e7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeżeli uważasz, że to nieuczciwa konkurencja i celowe działania na Twoją szkodę i co więcej, masz na to jakieś dowody - idź na policję ¯\_(ツ)_/¯
Ale przede wszystkim, ogarnij sobie prawnika. I idź na tą policję z tym właśnie prawnikiem.
Skoro koleś jest jaki piszesz - tani cwaniak, to próby polubownego rozwiązania nic nie dadzą. Co więcej - dasz mu sygnał, że boisz się to rozwiązywać formalnie.
@AnonimoweMirkoWyznania: może tak...

Wprowadź autoryzację zamówień:
1. Zamówienia powyżej 10% stanu magazynowego danego towaru są przyjmowane do realizacji dopiero po potwierdzeniu przez magazyn ilości i dopiero potem wysyłasz na maila link do opłacenia zamówienia
2. Zamówienia za pobraniem - dla tej metody wprowadziłaby weryfikację nru telefonu smsem. Czyli żeby potwierdzić wybór tej usługi dostawy przepisz kod z smsa. Numery telefonu są teraz zarejestrowane i jeśli z tego samego numeru ktoś się
@AnonimoweMirkoWyznania: Idź na policję, jedź po nim wszelkimi możliwymi sposobami. Jak masz podejrzenie, że unika jakichś podatków itp. to jeszcze zgłoś go do skarbówki, niech mu wjadą z kontrolą. Jest duża szansa, że coś znajdą bo każdy popełnia błędy. Gardzę takimi cwaniaczkami. Nawet jeśli nie dostanie żadnej kary to się zesra na widok pierwszego lepszego pisma czy kontroli.

Znam ludzi, którzy w pewnym niewielkim stopniu są dla mnie konkurencją. Sprzedają nie